Reklama

W poszukiwaniu siebie

Niedziela kielecka 47/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Katarzyna Dobrowolska: - Dlaczego człowiek szuka pomocy u psychoterapeuty?

Agnieszka Stawarska: - Najczęściej dlatego, że cierpi. Cierpi, bo jest samotny, bo przeżywa trudności w relacjach z innymi (często z najbliższymi), bo sam siebie nie potrafi zrozumieć. Szuka więc osoby życzliwej, nieoceniającej go, która pomoże mu spojrzeć na siebie, na swoje życie i być może w tym doświadczeniu odnaleźć sens i rozwiązanie. Obecny rozwój techniki pozwala nam coraz szybciej i łatwiej komunikować się ze sobą, a jednak najczęstszą bolączką człowieka jest brak relacji, trudności w porozumieniu się z drugim człowiekiem.

- Stowarzyszenie Pomocni w Drodze „Rafael”, które Pani reprezentuje, zajmuje się psychoterapią chrześcijańską w Kielcach. Co jest istotą psychoterapii chrześcijańskiej i na czym ona polega?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Psychoterapia chrześcijańska mieści się w nurcie psychoterapii integratywnej, która integruje sferę emocjonalną, poznawczą, behawioralną, fizjologiczną, społeczną i duchową. W tym podejściu ważna jest cała osoba ludzka, jej emocje, decyzje, przekonania, zachowania i jej relacja z Bogiem. Przez spotkania terapeutyczne staramy się pomóc pacjentowi znaleźć przyczyny jego problemów, pomóc we wprowadzeniu takich zmian w życiu, które pozwolą mu zlikwidować objawy i na tyle wzmocnić go, aby różnego rodzaju traumy, zranienia, cierpienia nie przeszkadzały w pełnym rozwoju. Chodzi o to, aby pozwolić tej osobie urosnąć i dodać jej skrzydeł.
Terapia koncentruje się na tym, by pacjent mógł odkrywać prawdę o sobie, dotknąć trudnych doświadczeń z dzieciństwa, kontaktować się ze swoimi emocjami (np. pozwolił sobie na wyrażenie żalu, wcześniej niewypowiedzianego), poznać fałszywe przekonania o sobie i niekonstruktywne zachowania. Terapia pomaga także znaleźć pacjentowi siłę do podjęcia decyzji, co i jak chce zmienić. Pacjent małymi krokami zmienia siebie, odzyskując poczucie wpływu, nadzieję i energię do życia. W tej drodze zawsze (bez względu na poziom wiary) towarzyszy zarówno pacjentowi, jak i terapeucie łaska Boża.

- Jakie znaczenie ma dla pacjenta system wartości i wiara psychoterapeuty?

- Wiele osób, które trafiają do mnie, mówi wprost: „przyszłam do pani, bo wiem, że jest pani psychoterapeutą chrześcijańskim”. Sfera ducha jest dla nich bardzo ważna. Chcą rozmawiać o wierze albo też o trudnościach z wiarą, o tym, co przeżywają duchowo, o dylematach moralnych, o wątpliwościach, o żalu do Boga, itp. Wielu pacjentów boi się, że nie zostanie zrozumianych przez terapeutę, który nie ma podobnego systemu wartości, dlatego szukają terapeuty wierzącego.
Kwestia wiary wypływa samoistnie podczas pierwszych spotkań, pacjenci sami o tym mówią i pytają. Jeśli okazuje się, że wartości chrześcijańskie są dla pacjentów istotne, chętnie odwołuję się do nich podczas terapii, tym bardziej, że mogą okazać się leczące.

- Trafiają do Pani dorośli ludzie, a problemy, które przynoszą, mają swoje źródło w dzieciństwie.

Reklama

- Często słyszę: to co robię, nie ma znaczenia, nie jestem ważny, nie liczę się, w głębi czuję się nikim… Trudne doświadczenia, zranienia z okresu dzieciństwa, zwłaszcza w relacjach ze znaczącymi bliskimi osobami, są przyczyną obecnych problemów pacjenta. Nieświadomie wnosimy je w nasze dorosłe życie. Jeśli człowiek nie doświadczył miłości w domu rodzinnym, jeśli nie usłyszał od bliskich: kocham cię, to skąd ma wiedzieć, że ma prawo kochać siebie i innych?

- W najbliższym czasie ruszą w „Rafaelu” warsztaty pt. „W poszukiwaniu siebie”. Skąd pomysł i jaki jest cel tych spotkań?

- Jest to mój autorski program. Pomysł zrodził się jeszcze na studiach. Zawsze zastanawiałam się: dlaczego tak wielu młodych ludzi nie akceptuje siebie, uważa, że jest do niczego? Chciałam im pomóc, wskazując drogę, w jaki sposób mogą odkryć i zrozumieć świat emocji i mądrze siebie kochać, podejmować decyzje w swoim życiu. Warsztaty mają na celu wzmocnienie osoby w obszarach emocji, psychiki, woli i ducha. Będą też okazją, by nauczyć się relaksować, odpoczywać. Dodam tylko, że w poprzednich warsztatach „W poszukiwaniu siebie” uczestniczyło blisko 40 osób. Na koniec powiedzieli: że to był najpiękniejszy czas, jaki sobie zaoferowali, najlepszy prezent dla siebie.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poznań: Legat Leona XIV przybył już na jutrzejszą beatyfikację ks. Stanisława Streicha

2025-05-23 17:36

[ TEMATY ]

beatyfikacja

ks. Stanisław Streich

Kard. Marcello Semeraro

Papież Leon XIV

Episkopat News

Kardynał Semeraro

Kardynał Semeraro

Do Poznania przybył już kard. Marcello Semeraro - legat papieża Leona XIV na jutrzejszą beatyfikację ks. Stanisława Streicha. Kapłan ten został zastrzelony przez komunistę podczas sprawowania niedzielnej liturgii 27 lutego 1938 r. w kościele pw. św. Jana Bosko w podpoznańskim Luboniu. Jutro na placu katedralnym w Poznaniu o godz. 11.00 odbędzie się jego beatyfikacja. Uroczystości będzie przewodniczył kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.

W uroczystej Mszy św. w dniu beatyfikacji weźmie udział liczna grupa polskich arcybiskupów i biskupów, duchowieństwo i rzesze świeckich. Na jutrzejszej uroczystości spodziewanych jest ok. siedmiu tysięcy pielgrzymów. Będą oni mogli przybyć na uroczystość specjalnym, bezpłatnym pociągiem, który wyjedzie ze stacji Rawicz i przez stacje: Leszno, Kościan, Mosina, Puszczykowo, Mosina, Luboń dojedzie do stacji Poznań- Garbary.
CZYTAJ DALEJ

Papież zadzwonił do 99-letniego kardynała z wyrazami wsparcia w chorobie

2025-05-23 10:33

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Ojciec Święty zatelefonował do 99-letniego emerytowanego arcybiskupa Parany, związanego z Zakonem Świętego Augustyna, jednego z najstarszych członków Kolegium Kardynalskiego, który trafił do szpitala i przeszedł operację, po zatrzymaniu akcji serca.

Papież Leon XIV chciał osobiście zapewnić o bliskości i modlitwie 99-letniego hierarchę, do którego zadzwonił w dniu jego wypisu ze szpitala, by podziękować za jego służbę Kościołowi i zapewniając go o swoich modlitwach w okresie rekonwalescencji. Drugi z najstarszych członków Kolegium Kardynalskiego (po emerytowanym dyplomacie watykańskim kard. Angelo Acerbim) trafił do szpitala 10 maja wskutek zatrzymania akcji serca i przeszedł operację wszczepienia rozrusznika.
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki zaprosił na niedzielę Trzaskowskiego na testy na obecność m.in. narkotyków

2025-05-24 10:14

[ TEMATY ]

narkotyki

testy

Rafał Trzaskowski

Karol Nawrocki

PAP

Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski podczas debaty

Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski podczas debaty

Popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki zaprosił Rafała Trzaskowskiego (KO) na testy na obecność narkotyków i substancji niedozwolonych w organizmie. Odniósł się w ten sposób do zażycia przez siebie saszetki nikotynowej podczas piątkowej debaty telewizyjnej.

Nawrocki był pytany w sobotę w RMF FM o gest, który wykonał w czasie piątkowej debaty; sięgnął jedną dłonią w kierunku twarzy, a drugą się zasłaniał. „Ja to nazywam gumą, są to woreczki nikotynowe” – poinformował kandydat, dodając żeby nie mylić tego z niedozwolonymi substancjami.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję