Reklama

15-lecie Wspólnoty Apostolskiej św. Elżbiety w Toruniu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

W panteonie świętych średniowiecza blask świętości Elżbiety Węgierskiej lśni mocno także w czasach nam współczesnych.
Córka króla węgierskiego Andrzeja II Arpada i Gertrudy von Andechs-Meran w 14. roku życia wyszła za mąż za Ludwika IV, syna landgrafa Turyngii i Hesji. Zamieszkała na zamku w Wartburgu k. Eisenach. Trzykrotnie przeżyła radość macierzyństwa, lecz jej życie małżeńskie trwało zaledwie 6 lat, bo już w 1227 r., gdy miała 20 lat, została wdową. Mąż zmarł w drodze na wyprawę krzyżową do Ziemi Świętej. Elżbieta Turyńska, która już jako księżna była znana z dzieł miłosierdzia, opuściła zamek w Wartburgu i osiedliła się z dziećmi w Eisenach, a później przeniosła się do Marburga. W 1228 r. włożyła skromny strój franciszkańskich tercjarek, przepasała się sznurem i złożyła śluby wyrzeczenia się dla Chrystusa wszelkich dóbr ziemskich. Będąc wraz z mężem fundatorką dwóch szpitali (w Gotha i Wartburgu), teraz zbudowała trzeci szpital - przytułek pw. św. Franciszka w Marburgu. Dla św. Elżbiety był on domem i miejscem pracy: usługiwała chorym, także na trąd, wypełniając wszystkie posługi. W każdym chorym i biednym rozpoznawała twarz cierpiącego Chrystusa. Sława jej świątobliwego życia i liczne cuda, jakie działy się na grobie 24-letniej księżnej, zmarłej z przepracowania, sprawiły, iż papież Grzegorz IX uroczyście ogłosił ją świętą. Kult św. Elżbiety rozwinął się w całej Europie, zaczęły powstawać bractwa charytatywne i zgromadzenia zakonne, które obierały sobie św. Elżbietę za patronkę.

Siostryelżbietanki

W Polsce istnieją 2 zgromadzenia elżbietanek - elżbietanki cieszyńskie, zajmujące się chorymi; a od 1842 r. w ramach Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety działają tzw. elżbietanki śląskie. W bieżącym roku obchodzimy 2. rocznicę beatyfikacji współzałożycielki i pierwszej przełożonej generalnej tego zgromadzenia - Marii Luizy Merkert (1817-1872).
Bł. Maria Luiza Merkert, zwana Śląską Samarytanką, wraz ze swą siostrą Matyldą i rówieśnicą z Nysy Franciszką Werner, zainspirowana przykładem św. Elżbiety Węgierskiej, dołączyła do Klary Wolff i utworzyła Stowarzyszenie Sióstr pw. Serca Jezusa do pielęgnowania chorych pozbawionych pomocy i opieki. W 1887 r. otrzymało ono - pod zmienioną nazwą Szare Siostry św. Elżbiety - aprobatę Stolicy Apostolskiej. Elżbietanki podjęły prekursorską na owe czasy działalność - jak zauważył 30 września 2007 r. podczas Mszy św. beatyfikacyjnej w Nysie abp Alfons Nossol - która była służbą Bogu w ubogich, chorych i starszych w ich domach oraz szpitalach, bez względu na poglądy, narodowość, płeć. Szare siostry szukały chorych, umierających, troszcząc się o to, by pomóc im przeżyć śmierć, która jest nieodłączną częścią ludzkiego życia - to zaczątek współczesnej opieki paliatywnej. Swoje współtowarzyszki bł. Maria Merkert pouczała w 1869 r.:
„Starajmy się od Bożego Serca, szczególnie pomne na własne błędy, znosić słabości drugich, a wtedy już tu naszą nagrodą będzie pokój wewnętrzny i zewnętrzny, a przy końcu życia Bóg pokoju - ufamy w Jego miłosierdzie - da zażywać wiecznego pokoju”. Do dziś w zgromadzeniu sióstr elżbietanek kult Najświętszego Serca Jezusowego jest żywy. Rozwinięto ponadto nabożeństwo do Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Miłość chorego ze względu na Chrystusa, okazywanie mu miłosierdzia nie po to, by otrzymać błogosławieństwo, ale by ofiarować mu siebie, troszcząc się o niego tak, by odczuł Chrystusa, który go uwalnia, a nie człowieka, który się czuje lepszy tylko dlatego, że pomaga (np. pomoc humanitarna) - to ważne elementy duchowości św. Elżbiety, charakteryzującej zgromadzenie jej imienia - zauważa ks. prof. Mirosław Mróz w konferencji wygłoszonej w 2007 r. z okazji 800-lecia urodzin św. Elżbiety.
Tak jak bł. Matka Maria Luiza Merkert, tak i współczesne elżbietanki wpisują swoją ewangeliczną służbę, miłość i dzieła charytatywne w misję Kościoła w świecie. Budowaniu królestwa Bożego w świecie służy troska o chrześcijańskie wychowanie dzieci i młodzieży, formacja chrześcijańska wiernych świeckich dorosłych, a ponadto działalność misyjna sióstr.

Wspólnota Apostolska św. Elżbiety

Autentyczny i pociągający przykład sióstr sprawił, że wokół Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety gromadziła się grupa osób świeckich pragnących współpracować i czerpać z duchowości elżbietańskiej. Powstały Statuty dla Wspólnoty Apostolskiej św. Elżbiety, zatwierdzone 8 grudnia 1993 r. przez Kongregację ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego. Począwszy od 13 listopada 1994 r., za zgodą siostry prowincjalnej Józefy Szynkiewicz, w domu przy ul. Żeglarskiej w Toruniu zaczęli gromadzić się ludzie świeccy, którzy pod duchową opieką ks. prof. Czesława Kustry podjęli współpracę z elżbietankami. Została wyznaczona siostra odpowiedzialna za wspólnotę - s. Margarita Rzepecka, w latach 2000-2006 funkcję tę sprawowała s. Honorata Pettke, następnie w latach 2006-2007 - s. Katarzyna Pawlak, po niej - s. Ewelina Sprada wraz z s. Damianą Szamotulską i s. Małgorzatą Kwiatkowską. Od 2000 r. Msze św. z homiliami odprawia opiekun duchowy ks. Piotr Rutkowski, proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Otłoczynie. Członkowie wspólnoty spotykają się na comiesięcznej Mszy św. i spotkaniu formacyjnym, odbywają coroczne rekolekcje, uczestniczą w pielgrzymkach, współpracują z siostrami w dziełach opiekuńczo-charytatywnych (przygotowanie paczek żywnościowych na Wielkanoc, minikolonie wraz z Caritasem, tradycją jest organizowanie dzieciom z rodzin niezamożnych imprez mikołajkowych) oraz ewangelizacyjnych, przyjmując rolę rodziców chrzestnych dla dzieci chrzczonych w kaplicy zakonnej, asystując w I Komunii św. dzieciom z rodzin religijnie zaniedbanych i parom, które po wielu latach wspólnego życia zdecydowały się przyjąć sakrament małżeństwa. W ciągu 15 lat istnienia wspólnoty odbyły się 32 chrzty, kilkoro dzieci - przygotowanych przez siostry - przystąpiło do I Komunii św., 5 par małżeńskich zaprosiło Pana Jezusa do swego życia rodzinnego.
We wspólnocie apostolskiej swoje miejsce duchowego wzrostu odnaleźli ludzie najrozmaitszych zawodów: pocztowiec, antykwariusz, fotografik, farmaceutka, lekarz, pielęgniarki, bibliotekarze, artysta grafik, prawnik, profesorowie uniwersytetu, nauczyciele. Połowa członków mieści się w przedziale wiekowym 56-75 lat, część starszych wspiera wspólnotę duchowo, nie opuszczając swych domów. Pod kierunkiem sióstr elżbietanek odpowiedzialnych za wspólnotę ukazuje się regularnie Biuletyn Wspólnoty Apostolskiej św. Elżbiety, który jest źródłem informacji o tym, co dzieje się w zgromadzeniu, w innych wspólnotach apostolskich w kraju i za granicą; w którym można znaleźć przedruk dokumentów papieskich, omówienia lub teksty konferencji rekolekcyjnych, ilustrowane fotografiami imprezy mikołajkowe i pielgrzymki, świadectwa, a także utwory poetyckie.
Uczestnicy rekolekcji wspominają te wyjazdowe, zorganizowane w Gdyni-Orłowie oraz na Zamku Bierzgłowskim. Ostatnio - ze względu na zmniejszone wiekiem możliwości członków wspólnoty - krótsze skupienia odbywają się w Toruniu. Dla wszystkich rekolekcjonistów, którzy przyczynili się na przestrzeni 15 lat do formacji chrześcijańskiej członków wspólnoty, zachowują wdzięczność i pamięć modlitewną.
Co pewien czas pokazuje się na spotkaniach nowa twarz osoby poszukującej swojej ścieżki pod hasłem św. Elżbiety: „Musimy innych uszczęśliwiać”. Duchowej więzi ze zgromadzeniem służą składane przyrzeczenia. Złożyło je trzy czwarte wspólnoty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Podróże, mecz tenisowy – o czym dziennikarze rozmawiali z Papieżem

2025-05-12 15:52

[ TEMATY ]

media

spotkanie

Papież Leon XIV

Vatican Media

Po przemówieniu do przedstawicieli mediów z całego świata w Auli Pawła VI Papież postanowił osobiście pozdrowić niektóre grupy dziennikarzy. W prezencie otrzymał szalik z peruwiańskich Andów i relikwię papieża Lucianiego, a jedna z osób zaproponowała mu mecz tenisowy. „O ile nie będzie Sinnera” – zażartował Papież, odnosząc się do czołowego włoskiego tenisisty.

Szalik z alpaki z peruwiańskich Andów, zdjęcie z dziennikarką w niemal „papieskim” białym kostiumie, dar w postaci relikwii papieża Lucianiego, propozycja meczu tenisowego (to jeden z ulubionych sportów Leona XIV), żart na temat możliwej podróży do miejsca, gdzie odbywał się Sobór Nicejski i - tej niezrealizowanej -do Fatimy – takie prezenty i pytania przekazywali Leonowi XIV dziennikarze, którzy mieli okazję rozmawiać z nim po audiencji dla mediów z całego świata.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Konstytucja – nauki z historii. Obchody Święta Konstytucji 3 Maja w Kolbuszowej

2025-05-12 22:24

Alina Ziętek-Salwik

Wiwat po uchwaleniu Konstytycji w wykonaniu uczniów LO w Kolbuszowej

Wiwat po uchwaleniu Konstytycji w wykonaniu uczniów LO w Kolbuszowej

Głównym punktem obchodów była uroczysta Msza św. w intencji Ojczyzny odprawiona w kościele pw. Wszystkich Świętych. Po nabożeństwie przemaszerowano do Miejskiego Domu Kultury. Pod tablicą upamiętniającą uchwalenie Konstytucji 3 Maja przedstawiciele poszczególnych instytucji złożyli biało-czerwone kwiaty. Kolejnym punktem obchodów był wygłoszony przez Dariusza Fusa, dyrektora Liceum Ogólnokształcącego im Janka Bytnara, referat na temat okoliczności powstania i uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Jej znaczenie miało charakter zarówno polityczny jak i moralny - wynikało z szacunku do Prawa Bożego. Twórcy Konstytucji uważali, że ład w życiu społecznym, gospodarczym i politycznym może być podstawą potęgi narodu pod warunkiem, że jest oparty na Bożych przykazaniach. Część artystyczną uroczystości pt. ”Konstytucja-nauki z historii” przygotowali uczniowie LO w Kolbuszowej.

Pierwsza część oparta była na scenkach ukazujących moment rozbiorów Polski przez trzy sąsiadujące mocarstwa: Rosję (carycę Katarzyną zagrała Zuzanna Stępień, Austrię (cesarza Franciszka Józefa zagrał Kacper Szwed) i Prusy (króla Fryderyka zagrał Krzysztof Wojtyczka). Rozcięcie mapy Polski szablą musiało wzbudzić w widzach dreszcz emocji, bo przypomniało wszystkim tamten tragiczny dla Polaków czas i zapewnienia władców, że król Stanisław August Poniatowski (Szymon Kozłowski) będzie nadal królem, ale mocarstwa pomogą mu w rządzeniu. Druga scenka pokazała, że sami Polacy zdobyli się na wypracowanie Konstytucji 3 Maja, która była drugim, również pod względem nowoczesności, dokumentem po konstytucji amerykańskiej. Świadczyła o mądrości Polaków. W tej scence wystąpili: poseł Ignacy Potocki (Kacper Szwed), reformator Hugo Kołłątaj (Krzysztof Wojtyczka) i marszałek Sejmu Stanisław Małachowki (Filip Albrycht). Król Stanisław August Poniatowski (Szymon Kozłowski) odczytał postanowienia tego dokumentu. Następnie, przy dźwiękach poloneza Wojciech Killara, aktorzy inscenizacji opuścili salę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję