Reklama

Słowo pasterza

Zewnętrzna i wewnętrzna pobożność

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W prowadzajcie słowo w czyn, a nie bądźcie tylko słuchaczami oszukującymi samych siebie” (Jk 1, 22). Wiemy, że Chrystus udoskonalił stare Prawo. Dodał przykazanie wzajemnej miłości, które nazwał „swoim przykazaniem”. A Ja wam powiadam”. Ale jest jeszcze coś bardzo doniosłego, co Chrystus dokonał na polu pojmowania i zachowywania Prawa. Było to przesunięcie akcentu z litery prawa na jego ducha, z zewnętrznych praktyk na wnętrze człowieka, z warg do serca, z „zewnątrz” człowieka do jego „wnętrza”. Jezus zwraca uwagę na ludzkie serce, w którym się rodzi zło i dobro: „Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. Wszystko to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym” (Mk 7, 21-23).
Uczeni w Piśmie i faryzeusze zaatakowali Chrystusa, że Jego uczniowie „nie postępują według tradycji starszych, lecz jedzą nieczystymi rękami” (Mt 7, 5b). Przeciwnicy Chrystusa mieli obsesję na punkcie zachowywania czystości rytualnej. Riposta Chrystusa była ostra i klarowna: „Słusznie prorok Izajasz powiedział o was, obłudnikach, jak jest napisane: «Ten lud czci mnie tylko wargami, lecz sercem swym daleko jest ode mnie. Ale czci na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi». Uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji” (Mk 7, 6-8a). Kiedy indziej, w podobnej sytuacji życiowej, powiedział: „Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo dajecie dziesięcinę z mięty, kopru i kminku, lecz pomijacie to, co ważniejsze jest w Prawie: sprawiedliwość, miłosierdzie i wiarę, przecedzacie komara, a połykacie wielbłąda” (Mt 23, 23-24).
Słyszymy czasem o ludziach, którzy mają wiele twarzy. Zewnętrzna poza, bezduszne zachowanie i podkreślanie pewnych form dla wielu staje się ważniejsze niż sam człowiek. Czyż nie przywiązuje się nadmiernej wagi do stanowiska, wyglądu zewnętrznego, ubioru, pieniędzy? Faryzeizm i legalizm stanowią permanentne zagrożenie dla życia religijnego. Przecież niekiedy oceniamy nasz katolicyzm według chodzenia do kościoła, przystępowania do spowiedzi, ofiarności w kościele, według zewnętrznych emblematów, które umieszczamy sobie w naszych domach mieszkalnych czy zakładach pracy. Osoby „pobożne” uważają za zbrodnię, jeżeli dziewczyna ma „nieślubne” dziecko, ale o kobiecie zamężnej, która straciła kilkoro nienarodzonych dzieci, powie się, że jest „postępowa”. Rodzina wielodzietna staje się pośmiewiskiem, a za wzorcowe uchodzi małżeństwo z jednym dzieckiem. Za wielki grzech uważa niejeden katolik opuszczenie pacierza, piątkowe złamanie postu, natomiast za nic poczytuje sobie rozpowiadanie o wykroczeniach innych, trwanie w gniewie, lata trwające nierozmawianie z sąsiadem czy z kimś w rodzinie, rozbijanie cudzych małżeństw itp.
Niektórzy katolicy pragną jedynie zewnętrznych znaków. Chcą obwieszać się medalikami, krzyżami, obrazami, a wewnątrz i w życiu chcą pozostać tacy sami. Nie przyjmują do wiadomości, że za zewnętrznymi znakami winna iść zawsze wewnętrzna treść i ewangeliczne życie. Brońmy się przed formalizmem religijnym, przed zewnętrzną, bezduszną pobożnością. Bądźmy zatroskani o jakość naszego wnętrza, w którym rodzą się nasze decyzje, skąd wypływa dobro albo też niekiedy i zło. O wartości człowieka stanowi przede wszystkim jego wnętrze, duch rozkochany w Bogu i ukierunkowany życzliwie na drugiego człowieka. Niech nas pociąga autentyzm, prostolinijność, wewnętrzność, głębia. Bądźmy ludźmi ducha, a nie litery. Oby ciągłym ostrzeżeniem dla nas były słowa proroka przytoczone przez Chrystusa: „Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie” (Mk 7, 6b).

Oprac. ks. Łukasz Ziemski

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły się słowa Patrona Polski?

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Episkoapt News

Święty Andrzej Bobola nie pozwolił o sobie zapomnieć – sam zaczął upominać się o swój kult. Po śmierci ukazał się w Pińsku, Wilnie aż wreszcie w Strachocinie. Joanna i Włodzimierz Operaczowie w swojej najnowszej książce – biografii św. Andrzeja Boboli „ Boży Wojownik” poszukują odpowiedzi dotyczących specjalnej misji świętego oraz opisują proroctwo, które wyjawił o. Alozjemu Korzeniewskiemu.

Dominikanin o. Alojzy Korzeniewski należał do ludzi twardo stąpających po ziemi. Był wcześniej nauczycielem fizyki w gimnazjum w Grodnie i przełożył na język polski holenderski podręcznik do tego przedmiotu. Interesował się między innymi nowatorską ideą lotów balonem. Gdy w Grodnie zamieszkał wywieziony przez Rosjan ostatni król Polski Stanisław August Poniatowski, odwiedzał o. Korzeniewskiego w jego laboratorium i rozmawiał z nim o balonach. Po wojnach napoleońskich dominikanin trafił do Wilna. Jako płomienny kaznodzieja często poruszający tematy patriotyczne naraził się władzom carskim, które zmusiły jego przełożonych do zakazania mu głoszenia kazań i słuchania spowiedzi.
CZYTAJ DALEJ

Czy kard. Ryś rozmawiał z papieżem Franciszkiem po jego śmierci?

2025-05-16 10:59

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Kard. Grzegorz Ryś

kard. Konrad Krajewski

Paweł Wysoki

Uśmiechnięty papież Franciszek pozostanie z nami na zawsze

Uśmiechnięty papież Franciszek pozostanie z nami na zawsze

O ciekawym wydarzeniu podczas konklawe opowiedział kard. Grzegorz Ryś. Jak wspomina, doszło nawet do pewnego rodzaju rozmowy ze... zmarłym papieżem.

W wywiadzie dla Tygodnika Katolickiego "Niedziela" i portalu Archidiecezji Łódzkiej polski duchowny wspominał, jak z kardynałem Konradem Krajewskim modlili się przy grobie papieża Franciszka:
CZYTAJ DALEJ

Wiemy, jak wyglądają pierścień i paliusz, które jutro otrzyma papież Leon XIV

2025-05-17 13:11

[ TEMATY ]

paliusz

Pierścień Rybaka

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV

Leon XIV

W niedzielę o godzinie 10 w Bazylice Świętego Piotra Papież Leon XIV oficjalnie rozpocznie swoją posługę jako następca Świętego Piotra, pasterz Kościoła powszechnego. Na Papieża zostaną nałożone m.in. paliusz i Pierścień Rybaka. Uroczystość pełna jest symboliki podkreślającej związek z apostołem Piotrem i powierzoną mu misją kierowania Kościołem.

Wśród liturgicznych insygniów papieża rzymskiego jest paliusz, symbol biskupa jako dobrego pasterza, a zarazem Baraneka ukrzyżowanego dla zbawienia ludzkości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję