Reklama

Dyniska uhonorowały Artystę

Kolejny pomysł proboszcza parafii Dyniska ks. Wiesława Mokrzyckiego został zrealizowany. Przy samotnej sośnie stanął pomnik Artura Grottgera i Wandy Monne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedzielne popołudnie 9 sierpnia br. na zawsze pozostanie w pamięci tych, którzy przybyli do Dynisk (gmina Ulhówek) na doroczne spotkanie poświęcone Arturowi Grottgerowi, współfinansowane przez Lokalne Centrum Kultury w Ulhówku działające w ramach PPWOW. Tego dnia nastąpiło uroczyste odsłonięcie rzeźby wykonanej przez Czesława Józefczuka, przedstawiającej malarza i jego ukochaną.
Pod samotną sosną - niemego świadkia spotkań zakochanych - stanął pomnik, będący dopełnieniem wydarzenia z przeszłości. Mieszkańcy wioski przez lata pamiętali o pobycie malarza i jego ukochanej na dworze w Dyniskach, a także o znaczącej roli rodziny Skolimowskich dla zachowania polskości tych ziem w okresie zaborów.
Krajobraz nie skażony przemysłem, czyste powietrze, rozległe połacie pól i błękitne niebo, stanowiły najlepszą z możliwych scenerię dla takich uroczystości. Spotkanie rozpoczął Ksiądz Wiesław, który powitał przybyłych: Łukasza Kłębka - wójta gminy Ulhówek, Alinę Konefał-Pilip - sekretarza Urzędu Gminy, Alinę Bukaluk - skarbnika, Kazimierza Dziurunia - poprzedniego wójta, Bogdana Gwiazdowskiego - byłego wicewójta, wykonawcę rzeźby, malarzy uczestniczących w plenerach grottgerowskich, przedstawicieli mediów, licznie zgromadzoną publiczność oraz artystów, którzy mieli dać okolicznościowy koncert.
Odsłonięcia pomnika dokonali wspólnie obecny i były wójt, autor rzeźby i przedstawiciel malarzy. Następnie proboszcz wręczył pamiątkowe statuetki - niewielkie fragmenty słynnej sosny - „...ludziom zasłużonym dla krzewienia twórczości grottgerowskiej”. Otrzymali je: Czesław Józefczuk - autor i wykonawca projektu, Marek Terlecki - dwukrotny komisarz plenerów grottgerowskich w Dyniskach, Marek Rzeźniak - komisarz I pleneru i uczestnik pozostałych, Henryk Szkutnik - uczestnik plenerów malarskich, Kazimierz Dziuruj - były wójt gminy Ulhówek - zaangażowany w projekt ścieżki dydaktyczno-historycznej im. A. Grottgera, plenerów malarskich i biegów przełajowych poświęconych pamięci artysty, Bogdan Gwiazdowski - były wicewójt; zaangażowany we wszystkie działania grottgerowskie, Łukasz Kłębek; obecny wójt gminy Ulhówek, który przyczynił się do realizacji projektu ścieżki, Piotr Mika - reżyser spektaklu opartego na motywach z życia i twórczości Artura Grottgera, Beata Lewandowska - współfinansująca uroczystości w ramach PPWOW, Halina Szymańska - dyrektor GOK w Łaszczowie; organizująca promocję Dynisk w ramach „G-6”, Janusz Kawałko - „Kurier Lubelski”; za rzetelną informację o działaniach podejmowanych w Dyniskach publikowanych w prasie regionalnej, Małgorzata Mazur - „Tygodnik Zamojski” - za zainteresowanie się tematyką grottgerowską i jej promowanie, Sławomir Jarocha - promujący gminę oraz Dyniska w prasie lokalnej i katolickiej (m.in. w „Tygodniku Katolickim Niedziela Zamojsko-Lubaczowska”, Andrzej Burzanowski - dyrektor SP w Hubinku im. A. Grottgera. Dodatkowo statuetki otrzymali aktor Dariusz Gnatowski i muzyk Marek Stryszewski.
Ksiądz Proboszcz podziękował następnie tym, którzy w jakikolwiek sposób pomogli w przygotowaniu spotkania. Po części oficjalnej nastąpił koncert. Dariusz Gnatowski - aktor Teatru Ludowego w Krakowie czytał poezję ks. Twardowskiego, fragmenty listów i pamiętników Artura Grottgera i Wandy Monne, natomiast Cezary Chmiel i Marek Stryszewski tworzyli podkład muzyczny.
Ponadgodzinny koncert dostarczył publiczności niezapomnianych wrażeń. Również artyści przyznawali po jego zakończeniu, że było to dla ich wspaniałe, a dodatkowo nietypowe wyzwanie, gdyż po raz pierwszy występowali z takim spektaklem wśród rozległych pól. Po zakończeniu wszyscy chętni otrzymali autografy. Szczególnie oblegany był Dariusz Gnatowski znany z roli Arnolda Boczka. Dziękując wszystkim za przybycie Ksiądz Proboszcz zaprosił na przyszłoroczne uroczystości grottgerowskie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Podhale/ Brak zainteresowania edukacją zdrowotną w niektórych szkołach

2025-08-31 15:13

[ TEMATY ]

szkoła

episkopat

Adobe Stock

Przed rozpoczęciem roku szkolnego w wielu podhalańskich szkołach, z zebranych ankiet, widać brak zainteresowania rodziców wysyłaniem dzieci na lekcje edukacji zdrowotnej, które budzą tu kontrowersje. W gminie Czarny Dunajec samorząd zdecydował się sfinansować dodatkowe lekcje katechezy.

Według wstępnych deklaracji, które zbierane są w wielu podhalańskich szkołach, zainteresowanie lekcjami edukacji zdrowotnej jest minimalne lub zerowe. Dyrektorzy szkół są zobowiązani do przeprowadzenia spotkań informacyjnych z rodzicami, podczas których mają przedstawić podstawę programową edukacji zdrowotnej. Dopiero po tych spotkaniach rodzice mogą złożyć formalną deklarację uczestnictwa lub rezygnacji.
CZYTAJ DALEJ

Pandemiczna pycha

2025-08-25 18:00

Niedziela Ogólnopolska 35/2025, str. 20

[ TEMATY ]

pycha

Adobe Stock

Choroba, umieranie i przemijalność w doczesności to powszechne doświadczenie, którego nie uniknie żaden człowiek. Ale nie każda choroba prowadzi do śmierci, a dzięki rozwojowi medycyny wynaleziono lekarstwa na wiele dawniej nieuleczalnych schorzeń. Trudno jednak wyleczyć pewną chorobę – i wcale nie chodzi o najgorsze typy nowotworów. Tą chorobą jest pycha. Księga Mądrości Syracha podkreśla dzisiaj, że „(...) na chorobę pyszałka nie ma lekarstwa, albowiem nasienie zła zapuściło w nim korzenie” (3, 28).

To pierwszy grzech z katalogu grzechów głównych oraz przyczyna wielu złych myśli, czynów i postaw, w tym ciężkich moralnie upadków. Człowiek pyszny ślepo ufa sobie, jest przekonany o swojej wyższości i samowystarczalności, a w konsekwencji jest egoistą i odmawia posłuszeństwa Panu Bogu. Pycha odrzuca dobro ofiarowane przez Boga. Nazywana jest matką wszystkich wad. Leży ona u podstaw skąpstwa, często przeradza się w snobizm i agresję, rodzi wewnętrzną pustkę i samotność. Pycha ma wiele postaci, ale nigdy nie postrzega siebie jako zło. Jej skrajna forma polega na uwielbianiu siebie samego zamiast Pana Boga i decydowaniu o tym, co jest dobre, a co złe.
CZYTAJ DALEJ

Spotkanie z Bogiem i człowiekiem

Ostatniego dnia sierpnia parafia św. Józefa Rzemieślnika w Częstochowie stała się miejscem Powakacyjnego Dnia Wspólnoty Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Częstochowskiej.

Takie spotkania są zawsze dobrym momentem, by wrócić do doświadczeń z rekolekcji wakacyjnych, odnowić lub umocnić relacje, a przede wszystkim – spotkać żywego Boga podczas Eucharystii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję