Reklama

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów

Nie mogli być wychowawcami, ale będą musieli uczyć w klasach mających nawet po 30 uczniów z różnych roczników. MEN przygotowuje nowe "elastyczne" zasady organizowania lekcji religii w szkołach i placówkach oświatowych. Konsultacje publiczne i uzgodnienia międzyresortowe projektu rozporządzenia potrwają do 29 maja a nowelizacja ma wejść w życie już od 1 września br. To krok do likwidacji religii.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak zakłada projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach łączone lekcje religii lub etyki będzie można organizować również w tych klasach, w których dotychczas były one prowadzone osobno.

Obowiązujące dotychczas rozwiązania wskazują na obowiązek organizowania przez dyrektora szkoły/ przedszkola oddzielnych zajęć dla uczniów/ wychowanków każdego oddziału/ grupy, o ile na naukę religii danej konfesji zgłosi się co najmniej siedmiu uczniów/ wychowanków z tego oddziału lub grupy. W przypadku mniejszej liczby zgłoszonych osób szkoła lub przedszkole zapewniają naukę religii (lub etyki) w grupach międzyoddziałowych lub międzyklasowych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nowe przepisy pozwolą na łączenie grup z klas, w których zgłosiło się mniej niż siedmiu uczniów z klasami, w których na religie planuje uczęszczać więcej niż siedem osób.

Podziel się cytatem

Niebezpieczne sformułowania w dokumentach towarzyszących aktowi prawnemu

W treści przedłożonych do konsultacji dokumentach pojawią się pozornie proedukacyjne określenia "elastyczność" oraz " będzie można". Niestety ich niewinność i quasi-obiektywizm wskazują na źle pojmowaną autonomię dyrektora szkoły oraz de facto próbę powolnego wyeliminowania religii ze szkół.

Reklama

"Konkretne rozwiązania organizacyjne należą do kompetencji dyrektora szkoły (przedszkola), który stosując zmienione przepisy w tym zakresie może zorganizować nauczanie religii i etyki w sposób najbardziej odpowiadający potrzebom i możliwościom szkoły (przedszkola), w tym w zakresie zapewnienia kadry o wymaganych kwalifikacjach” – wyjaśniono w Ocenie Skutków Regulacji (OSR).

Pamiętajmy, że nie tak dawno niektórzy włodarze miast wprost sugerowali, aby lekcje religii odbywały się na pierwszych lub ostatnich zajęciach w planie. To również uzasadniano troską o jakość nauczania i higienę pracy szkolnej ucznia.

Konsekwencje zmian

Gdy zmiany zostaną przyjęte, nauczycielom religii bardzo trudno będzie zapewnić wysoką jakość kształcenia w nowych oddziałach. Prawdopodobne będą sytuacje, kiedy na lekcji religii będzie 10 uczniów z kl. I, 10 z kl. II oraz 5 uczniów kl. III, przygotowujących się do I Komunii Świętej.

Czy treści nauczania trzeba będzie dostosować do najmłodszych? Czy metody aktywizujące wykorzystywane w pracy z uczniami kl. IV będą nadal atrakcyjne w przekazywaniu wiedzy uczniom kl. VIII? Jak pracować w grupie dzieci, w których część tylko płynnie czyta i sprawnie pisze? Tego MEN "elastycznie" nie wyjaśnia. Jedno jest pewne, nauczanie w klasach łączonych (zwłaszcza w szkołach wiejskich) dawno uznano za niechcianą konieczność a za szansę optymalnego rozwoju młodego człowieka.

Fala zwolnień nauczycieli religii lub etyki

Reklama

MEN temu nie zaprzecza. W OSR informuje, że zmiany mogą wywołać zmniejszenie wymiaru zatrudnienia nauczycieli religii i etyki, a co za tym idzie konieczność poszukiwania przez nich innej pracy w przedszkolu. Znaczna część spośród blisko 30,5 tys. katechetów i nauczycieli etyki na pewno straci pracę. Tym bardziej, że w tej liczbie nie ma sióstr zakonnych i księży, którzy przecież w znakomitej części szkół i przedszkoli prowadzą lekcje religii.

NSZZ "Solidarność" zapowiada protest w obronie katechetów. Oświatowa „S” nie ukrywa oburzenia decyzją resortu edukacji. Obecnie prowadzi konsultacje ze Stowarzyszeniem Katechetów Świeckich i na pewno wspólnie podejmą jakieś działania w tej sprawie. Jedną z propozycji rozwiązania jest utrzymanie zasady „albo religia albo etyka” przy pozostawieniu wymogu liczebności oddziałów. ZNP- kojarzony z lewą stroną areny politycznej- milczy albo uspokaja, że zmiany na pierwszy rzut oka wyglądają groźnie, ale nie spowodują większych zwolnień wśród nauczycieli etyki czy prowadzących katechezę, ponieważ już pod rządami obecnej regulacji można tworzyć grupy międzyoddziałowe i międzyklasowe.

Co na to kościoły?

Projekt aktu prawnego został zamieszczony na stronach Rządowego Centrum Legislacji i przekazany do kościołów i związków wyznaniowych z prośbą o opinię.

Ze źródeł zbliżonych do MEN wiadomo, że członkowie Komisji Wychowania Katolickiego KEP planują spotkanie z resortem edukacji. Będzie to raczej kurtuazyjna wizyta niż poważne potraktowanie przybyłych przez przedstawicieli resortu edukacji. Widać, że dialog jest tylko pozorny a ministerstwu bardziej zależy jedynie na spełnieniu formalnego wymogu konsultacji niż na realnym dialogu ze stroną społeczną i stroną wyznaniową. Mimo to nie są planowane w tej sprawie posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu, posiedzenia Polskiej Rady Ekumenicznej czy Świętego Soboru Biskupów Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego. Warto więc rozważyć pomysł powrotu do spotkań w ramach Komisji Konkordatowej. To forum powstałe po ratyfikowaniu przez Polskę umowy ze Stolicą Apostolską 25 marca 1998 r. Podobnie jak Komisja Wspólna ma kompetencje w zakresie stosunków Kościół-państwo, choć przede wszystkim w odniesieniu do tekstu Konkordatu i jego realizacji.

Andrzej Sosnowski - ekspert ds. pragmatyki zawodowej nauczycieli

2024-05-14 08:36

Ocena: +24 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Reguły języka katolika. Ortografia słownictwa religijnego

2024-09-11 21:37

[ TEMATY ]

język polski

Andrzej Sosnowski

Adobe Stock

Język religijny to ważna część polskiego dziedzictwa kulturowego. Choć jest obecny w codziennym życiu wierzących, wielu z nas ma trudności z poprawnym zapisem terminów związanych z chrześcijaństwem. Pisownia słownictwa religijnego opiera się na kilku prostych zasadach, które warto znać, by unikać błędów. Jednym z kluczowych elementów jest stosowanie wielkich i małych liter. Norma jest stosunkowo prosta: co do zasady wielką literą piszemy to, co odnosi się bezpośrednio do Boga, osoby Jezusa Chrystusa lub innych świętych postaci. O szczegółach i wyjątkach chrześcijańskiej lingwistyki poniżej.

Słownictwo religijne obejmuje sferę sacrum. Nic więc dziwnego, że wielokrotnie użytkownicy języka, by wyrazić szacunek dla wartości duchowych, które stoją za religijnymi terminami czy nazwami, stosują wielkie litery. Często są to jednak nieuzasadnione zachowania. Normy stosowania określonych form reguluje bowiem państwowa instytucja – Rada Języka Polskiego. To kolegialne ciało złożone z wybitnych polskich językoznawców, którzy ujednolicili pisownię słownictwa religijnego. Za pożądane uznali ograniczenie użycia wielkiej litery, jednak z zachowaniem możliwości jej zastosowania ze względów grzecznościowych, emocjonalnych lub dla podkreślenia szczególnej ważności. Eksperci w dziedzinie normy ortograficznej konsultowali swoje propozycje rozstrzygnięć z Radą Naukową Konferencji Episkopatu Polski oraz z Komisją ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Episkopatu Polski.
CZYTAJ DALEJ

Kłodzko: "Poprzewracane ołtarze i ławki zaczęły pływać w wodzie"

2024-09-17 07:19

[ TEMATY ]

powódź w Polsce (2024)

Franciszkanie, Prowincja św. Jadwigi

Poprzewracane ołtarze boczne, ławki zaczęły pływać w wodzie, ponieważ zostały wyrwane drzwi z kościoła - opisywał w Radiu RMF24 zniszczenia spowodowane niedzielną falą powodziową w kościele przy klasztorze oo. franciszkanów w Kłodzku o. Sławomir Klim. Wyjaśnił: "nasz klasztor i kościół został zalany".

"Chcielibyśmy przekazać kilka informacji o sytuacji powodziowej w Kłodzku. Nasz klasztor i kościół został zalany. Woda sięgała pod sufit parteru klasztoru, w kościele woda jest na wysokości ambony, z budynku parafialnego widać tylko dach, mur klasztorny został zniszczony przez nurt rzeki. Woda więc osiągnęła prawie poziom, który był podczas powodzi tysiąclecia w 1997 roku" - poinformowano w niedzielę wieczorem na Fb Prowincja św. Jadwigi Zakonu Braci Mniejszych.
CZYTAJ DALEJ

Powstaje film o obronie krzyża. Pierwsze sceny nakręcone

2024-09-18 12:49

[ TEMATY ]

film

krzyż

Mat.prasowy

Zakończyły się letnie dni zdjęciowe do filmu “Znak sprzeciwu”, opowiadającego historię strajku szkolnego z 1984 roku z Włoszczowy. Zobaczymy w nim plejadę znanych, polskich aktorów: - Rafała Zawieruchę, Sebastiana Fabijańskiego, Piotra Cyrwusa, Mieczysława Hryniewicza, Henryka Gołębiewskiego, Bartłomieja Błaszczyńskiego czy Wojciecha Słupińskiego.

“Znak sprzeciwu” opowie o wydarzeniach, jakie rozegrały się Włoszczowie w 1984 roku podczas strajku szkolnego. Właśnie wtedy setki uczniów stanęły w obronie krzyża, który władze partyjne próbowały zdjąć z sal lekcyjnych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję