Reklama

Kościół

Dość aborcyjnego piekła kobiet!

Nie ma lepszej daty, nie ma lepszego miejsca i nie ma lepszego hasła dla Narodowego Marszu Życia - "Niech Żyje Polska", który przejdzie ulicami Warszawy w niedzielę 14 kwietnia.

2024-04-13 13:34

[ TEMATY ]

aborcja

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Narodowy Marsz Życia idzie w tym roku pod hasłem "Niech Żyje Polska", co jest odpowiedzią na zagrożenie wobec projektów proaborcyjnych ustaw, które uzyskały wymaganą większość głosów w sejmie w trakcie pierwszego czytania. Dlatego też każdy Polak i Polka, którzy nie godzą się na mordowanie innych Polaków powinien wziąć udział w tej manifestacji pro-life na ulicach Warszawy. Miasta, które wielokrotnie zostało uświęcone krwią Polaków walczących o naszą wolność i wartości jakie spajały nas wokół tego, co nazywamy Polską. - Niech Narodowy Marsz Życia będzie manifestacją szacunku wobec życia poczętego, przyjęcia tego życia w miłości - zaprasza przewodniczący KEP abp Tadeusz Wojda i jednocześnie apeluje do wszystkich wierzących, by 14 kwietnia modlili się w intencji ochrony życia osób nienarodzonych.

Tak się składa, że w niedzielę 14 kwietnia kolejny raz obchodzimy również ustanowione w 2016 roku Święto Chrztu Polski. A przecież chrzest Mieszka I to początek naszej państwowości, narodziny Polski na mapie kształtującej się Europy. Historycy są zgodni, że bez tego chrztu, męczeństwa świętego Wojciecha oraz Zjazdu Gnieźnieńskiego to młode i niepewne swojej siły państwo, by nie przetrwało.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Aborcyjne projekty w Sejmie są częścią większej całości, idei rewolucji obyczajowej, która ma nas Polaków wypłukać ze skutków tego chrztu Mieszka I, czyli tego wszystkiego co nas konstytuowało przez wszystkie wieki. Nie jest bowiem tajemnicą, że wrogowie Polski ze wschodu i z zachodu, zawsze byli także wrogami polskiego Kościoła, który dawał żywotną siłę do trwania tej idei polskości. Chyba dziś nie trzeba nikomu tłumaczyć, że ta nasza narodowa polskość przetrwała bez państwowości w XIX wieku i mroczne czasy narzuconego nam z Moskwy komunizmu dzięki rodzinie i Kościołowi. Nie trzeba też specjalnie tłumaczyć, że celem tej rewolucji, która ma zacząć sie od zgody na zabijanie nienarodzonych, jest właśnie rodzina i Kościół. Dlatego też pod hasłem "Niech żyje Polska" kryje się zarówno ochrona życia poczętego, siła naszych polskich rodzin jak i siła wartości chrześcijańskiej wiary przekazywana z pokolenia na pokolenie. Bez nich Polska jaką znamy nie będzie już miała takich sił witalnych.

Reklama

Pamiętam obchody 1050. rocznicy Chrztu Polski, które rozpoczęły się w od X Zjazdu Gnieźnieńskiego na w marcu 2016 roku. Jechałem do Gniezna, ale spokoju mi nie dawała śmierć jednego maleńkiego chłopca. Dokładnie 7 marca 2016 w warszawskim Szpitalu Świętej Rodziny doszło do "nieudanej aborcji". Ofiarą było dziecko w 24. tygodniu życia płodowego. Żyło około godziny, płakało i głośno kwiliło, umarło w męczarniach, bo nikt nie podjął reanimacji. Śmierć tego małego chłopca z zespołem downa była symbolem nieludzkiego prawa, które zezwalało na aborcję eugeniczną, ale jego krzyk był także głośnym apelem środowiska medycznego, które zmuszane jest do zabijania. Dwa lata wcześniej dyrektor szpitala Świętej Rodziny został bowiem odwołany za to, że nie zgadzał się na zabijanie dzieci przed narodzeniem. Choć na mapie Polski nadal są szpitale, które nadużywają prawa i zabijają dzieci, to jednak środowisko medyczne zostało uwolnione od przymusu zabijania w tzw. aborcji eugenicznej wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku. Od tego czasu Polska w majestacie prawa lepiej chroni życie Polaków.

Wszystkie badania opinii społecznej wskazują, że Polacy są pro-life i nie zgadzają się na aborcje na życzenie, którą postulują rządzący politycy. W tej dyskusji jest cała masa kłamstw, że niby zabijanie dzieci przed narodzeniem jest prawem człowieka. Insynuuje się, że aborcję na żądanie kobiety popiera większość, a tym czasem taki postulat ma poparcie od kilkunastu do 20% Polaków. Niestety przewaga lewicowych i proaborcyjnych mediów sprawia wrażenie, jakby postawa pro-life była w mniejszości.

Narodowy Marsz Życia, który rozpocznie się o godz. 12.00 na placu Zamkowym w Warszawie, jest więc doskonałą okazją, by pokazać jaka jest prawdziwa postawa Polaków. - Wbrew temu, co nam się wmawia i jak się nas oszukuje, ten marsz jest protestem w obronie praw kobiet. Mówimy: Dość piekła kobiet! Dość zabijania kobiet w łonach swoich matek, dość piekła kobiet okaleczanych przez aborcję i wielu, wielu innych kłamstw, które próbuje nam się dzisiaj narzucić - mówi Lidia Sankowska-Grabczuk, współorganizatorka Narodowego Marszu Życia.

Ocena: +32 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie pozwalajmy zabijać życia

Prosta akcja modlitewna z czasem rozszerzyła się na prawie osiemset miast w pięćdziesięciu krajach – mówi Shawn Carney, amerykański obrońca życia.

Jest Teksańczykiem irlandzkiego pochodzenia, mężem Marilisy, ojcem ich ośmiorga dzieci, inicjatorem akcji „40 dni dla życia”. Polacy poznali go, oglądając film Nieplanowane, w którym jest jednym z głównych bohaterów. W naszym kraju ukazała się również jego książka pt. Początek końca aborcji. W rozmowie z Niedzielą przyznaje, że zna działania polskich obrońców życia (proliferów), i zapewnia, że spotkania z nimi są bardzo inspirujące.

CZYTAJ DALEJ

Święta dyplomatka

Niedziela Ogólnopolska 17/2020, str. VIII

[ TEMATY ]

święta

Giovanni Battista Tiepolo

Św. Katarzyna ze Sieny

Św. Katarzyna ze Sieny

Katarzyna Benincasa urodziła się 25 marca 1347 r. w Sienie (Włochy). Zmarła 29 kwietnia 1380 r. w Rzymie

Święta Katarzyna ze Sieny, doktor Kościoła i patronka Europy, w 1363 r. wstąpiła do Sióstr od Pokuty św. Dominika (tercjarek dominikańskich) w Sienie i prowadziła tam surowe życie.

CZYTAJ DALEJ

O komiksach Juliusza Woźnego w szkole

2024-04-29 22:29

Marzena Cyfert

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Uczniowie starszych klas SP nr 17 we Wrocławiu gościli Juliusza Woźnego, wrocławskiego historyka i autora komiksów. Usłyszeli o Edycie Stein, wrocławskich miejscach z nią związanych, ale też o pracy nad komiksami.

To pierwsze z planowanych spotkań, które zorganizowały nauczycielki Barbara Glamowska i Marta Kondracka. – Dlaczego postanowiłem robić komiksy? Otóż z myślą o takich młodych ludziach, jak Wy – mówił Juliusz Woźny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję