Reklama

Życie jest trendy!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Uparcie i skrycie, och życie kocham cię... nad życie” - śpiewała polska artystka Edyta Geppert, podkreślając równocześnie, że miłość ta nie jest wcale lekka, łatwa i przyjemna. Jej „ciężar” nie stanowi jednakże wystarczającego argumentu za tym, by podziękować Dawcy życia „za współpracę” i zakończyć „męczącą pielgrzymkę między kołyską a trumną”, na własne życzenie, na własnych warunkach, w wymyślonym przez siebie czasie, miejscu, okolicznościach i przy pomocy wybranej metody. Bo jest jeszcze wiara. Wiara w „światełko, które rozprasza mrok”. Zaskakujące, jak wielu ludziom, również zdeklarowanym katolikom, brakuje dzisiaj tej wiary. Zwłaszcza ludziom młodym, znajdującym się zaledwie na progu życia. Niejednokrotnie dają się oni uwodzić krzykliwej kulturze śmierci, a nawet swego rodzaju kultowi śmierci, który m.in. przybiera postać fascynacji samobójstwem.
Jakiś czas temu, przeglądając strony internetowe, trafiłam na forum dla nastolatków, którzy prowadzili dyskusję wokół tematu: jak - w możliwie najmniej bolesny, a jednocześnie najbardziej spektakularny sposób - rozstać się z życiem? Przyznam szczerze, że włosy zjeżyły mi się na głowie. Młodość od zawsze kojarzy się z radością, pragnieniem i wolą życia, z optymizmem i entuzjazmem. Tymczasem spotykam ludzi młodych, zmęczonych i znudzonych własną egzystencją, zagubionych, niedocenianych, niezauważanych i samotnych, tak samotnych, że własną śmierć uznali za najlepszy sposób na zaistnienie i zwrócenie na siebie uwagi. Pośmiertny profil, na którym znajomi będą wyrażać żal z powodu ich odejścia, to szczyt marzeń i jedyny cel warty osiągnięcia. Nasuwa się pytanie: kto jest za to odpowiedzialny?
Zawodzą media, zawodzi rodzina, zawodzą autorytety, politycy, zawodzi szkoła i zawodzi Kościół, rozumiany i przeżywany jako instytucja. Zostaje pustka i bezsens, w których rodzą się pragnienia i czyny nie mające nic wspólnego z „cywilizacją życia”. Można by powiedzieć, że: „idzie nowych ludzi plemię”. Ludzi „wyhodowanych” na macdonaldzie, serialach, plastikowych gwiazdkach popkultury. Ludzi, którzy swobodnie żonglują słowami: „seks”, „zdrada”, „antykoncepcja”, „aborcja”, ze zdziwieniem otwierając oczy na dźwięk słów: „czystość”, „wierność”, „poszanowanie życia”. Ludzi, którym - pod płaszczykiem humanitaryzmu i prawa do wolności - wmawia się, że mogą z własnym i cudzym życiem zrobić wszystko to, na co mają ochotę.
Dyskusja z Dekalogiem i próby uprzedmiotowienia świętości jaką jest ludzkie istnienie, nigdy nie kończyły się dobrze dla człowieka. To przykre, że nie wyciągamy wniosków z przeszłości. Rodzice nadal „jedzą kwaśne winogrona”, a dzieciom nadal „cierpną zęby”. I póki co, nie widać perspektyw na poprawę „stanu uzębienia”. I u jednych i u drugich.
Doroczny Dzień Świętości Życia, który tym razem przypada 25 marca, jest zachętą do podejmowania duchowej adopcji dziecka poczętego. A może tak objąć adopcją również młodzież i rodziców? Skłonić ich do wyłączenia telewizorów, komórek, odciąć dostęp do Internetu, pomóc im wygospodarować przestrzeń, w którą miałaby szansę wejść fascynacja życiem? By w miejsce destrukcyjnych słów i czynów, pojawiało się wyznanie:
„Kocham cię życie!
Poznawać pragnę cię
w zachwycie
I spotkać człowieka,
Który tak życie kocha
I tak jak ja
Nadzieję ma...”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Sarah zachęca Polaków do wierności dziedzictwu chrześcijańskiemu

O współczesnych zagrożeniach dla człowieka i znaczeniu nauczania św. Jana Pawła II mówił dziś w Warszawie kard. Robert Sarah. Były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów był gościem konferencji na temat miejsca polskiego katolicyzmu w Europie i w świecie, zorganizowanej z okazji 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego przez Zakon Rycerski Świętego Grobu w Jerozolimie (bożogrobców).

Pochodzący z Gwinei purpurat zwrócił uwagę, iż święty Jan Paweł II przypomina nam, że chrześcijaństwo jest fundamentem zachodniej antropologii. Mówiąc o człowieku wskazuje na znaczenie jego czynów i odpowiedzialności. Przeciwstawia się wizjom oddzielającym człowieka od jego tożsamości cielesnej, teoriom jakoby dopuszczalne byłoby oddzielanie płci biologicznej od płci kulturowej (gender). Jednocześnie wskazuje na znaczenie duchowości dla rozwoju naszego człowieczeństwa. „Im bardziej bowiem zbliżamy się do Boga, tym bardziej stajemy się ludźmi” - podkreślił kard. Sarah.
CZYTAJ DALEJ

Żydowskie stowarzyszenie zapłaci za fałszywe oskarżenia wobec ks. prof. Guza

2025-09-11 20:40

[ TEMATY ]

ks. prof. Tadeusz Guz

fałszywe oskarżenia

żydowskie stowarzyszenie

BP KEP

Ks. prof. Tadeusz Guz

Ks. prof. Tadeusz Guz

Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił zażalenia Żydowskiego Stowarzyszenia B’nai B’ritt na postanowienie o umorzeniu postępowanie wobec ks. prof. Tadeusza Guza. Sprawa dotyczyła krótkiej dygresji ks. prof. Tadeusza Guza, wygłoszonej podczas wykładu w 2018 r., na temat dawnych oskarżeń o mordy rytualne formułowanych przeciw społeczności żydowskiej w krajach Europy. Sąd Okręgowy stwierdził, że ks. Guz korzystał z konstytucyjnej ochrony swobody wypowiedzi, a ponadto z materiału dowodowego wynika, że duchowny nie miał zamiaru obrazić ani znieważyć narodu żydowskiego, jak również nawoływać do nienawiści w odniesieniu do tej społeczności. Postanowienie jest prawomocne, a kosztami postepowania obciążono w całości Stowarzyszenie B’nai B’ritt. Ks. Guza w sprawie od początku reprezentowali prawnicy Instytutu Ordo Iuris.

Sprawa dotyczyła wypowiedzi ks. prof. Tadeusza Guza, z 26 maja 2018 roku która padła podczas wygłoszonego w Warszawie wykładu pod tytułem „Jak Pan Bóg dopełnił historii zbawienia?” Słowa kapłana odnosiły się do dawnych oskarżeń o mordy rytualne formułowanych przeciw społeczności żydowskiej w krajach Europy. Zdaniem Żydowskiego Stowarzyszenia B’nai B’ritt (będącego w postępowaniu oskarżycielem subsydiarnym), ks. Guz nawoływał do nienawiści na tle różnic narodowościowych i wyznaniowych względem narodu żydowskiego, a w konsekwencji publicznie wzywał do antysemityzmu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję