Reklama

Wysoko ceńmy nasze życie

W dniach 24-26 stycznia br. w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Legnickiej odbyły się rekolekcje dla młodzieży męskiej pod hasłem: „Wysoko ceńmy nasze życie”. Na rekolekcje przyjechali starsi i młodzi ministranci, lektorzy, członkowie ruchów i stowarzyszeń z każdego zakątka diecezji oraz ci, którzy chcieli przeżyć spotkanie z Bogiem inaczej niż do tej pory.

Niedziela legnicka 7/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O rekolekcjach dowiadywali się z różnych źródeł: w parafiach proponowali księża, zachęcali klerycy, namawiali koledzy oraz informował Internet - w ten sposób do seminarium przybyły 83 osoby.
Rozmawiając z tymi młodymi ludźmi, widziałem same uśmiechnięte i pogodne twarze. „Tu można się wyciszyć” - mówią. „Na nowo spotkać się z Bogiem, doświadczyć tego, co przeżywają inni i poznać samego siebie”. W ten sposób kolejne punkty programu, których było niemało, mijały w atmosferze braterstwa i zrozumienia. „Bardzo podobało mi się rozpoczynanie dnia od Jutrzni” - opowiada Wojtek. „Jak tylko wstałem, od razu mogłem rozmawiać z Panem Bogiem”. Później były konferencje księży przełożonych, nauka śpiewu, spotkania w grupach i nabożeństwa oraz najważniejszy punkt - Msza św., która zawsze była w centrum dnia. „Dzięki pracy w grupie odkrywałem na nowo, jak wielkim darem jest Eucharystia i dowiedziałem się, jak przeżywają ją moi rówieśnicy” - opowiadają swoje wrażenia pod koniec dnia. „A mnie najbardziej podobały się konferencje, w których księża ukazywali nowe tematy do przemyślenia”. Dla wszystkich ciekawym doświadczeniem była nauka śpiewu, na której kleryk Łukasz cierpliwie przygotowywał rekolektantów do śpiewania psalmów Jutrzni i Nieszporów oraz Godzinek. Szczególna więź nawiązała się właśnie z klerykami, którzy prowadzili rekolekcje. „To wspaniali ludzie, których sutanna nie pozbawiła poczucia humoru i otwarcia” - śmieją się maturzyści z Bolesławca, a inni dodają: „Bardzo podobała nam się uprzejmość wszystkich kleryków, zaczynając od tych, którzy użyczyli nam swoje pokoje i kończąc na tych, którzy z radością odpowiadali nam na każde pytanie”. „Dla nas jest to także wielkie i wspaniałe dzieło” - zwierza się kleryk Grzegorz. „Jest to także ogromne przeżycie! Jeśli tylko Pan Bóg pozwoli, na pewno wezmę udział w następnych rekolekcjach”. Stąd wiele było rozmów na spotkaniach, w przerwach między punktami programu i w czasie posiłków, które uczestnikom rekolekcji także przypadły do gustu: „W seminarium spodobała mi się atmosfera, stosunek kleryków do uczestników rekolekcji i bardzo dobre jedzenie” - opowiadają swoje wrażenia lektorzy z Lubomierza. „Ciekawa była praca w grupach i smakowała mi seminaryjna kuchnia”. Jednak tym, co najbardziej poruszyło serca absolutnej większości uczestników, była adoracja Najświętszego Sakramentu ze spowiedzią św. Klimat głębokiej modlitwy i skupienia, śpiewanie kanonów oraz brak pośpiechu dały szansę na otwarcie niejednego serca: „Spowiedź nie była zwykła ani szybka, ale długa i dokładna. Nikt się nie spieszył. Pierwszy raz spotkałem takiego wspaniałego spowiednika”. „Spowiedź św. była przełomowym momentem rekolekcji - jest ona przeżywana głębiej, inaczej niż zwykle”. „Spowiedź ma tutaj jakiś swój specyficzny urok, wręcz niepowtarzalny” - te i wiele innych niezwykłych świadectw można było usłyszeć tego wyjątkowego niedzielnego wieczoru. Choć na początku budynek seminarium mógł napełniać jakąś obawą i niepewnością, bardzo szybko stał się ciepłym i przyjaznym domem dla tych, którzy przyjechali tutaj szukać odpowiedzi na wiele pytań leżących w głębi ich serca. I nie chodzi o pytanie: czy mam być księdzem? Pytanie zawsze powinno brzmieć: kim chce mnie mieć Pan Bóg, abym był szczęśliwy? Policjantem, aktorem, sportowcem, a może księdzem? Być może…, ale na pewno świętym policjantem, świętym aktorem, świętym sportowcem, świętym księdzem - wtedy moje życie na pewno będzie szczęśliwe! I tym poszukiwaniom służył święty czas rekolekcji!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Życiodajna modlitwa

2025-07-22 10:21

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Francuski sługa Boży Henri Caffarel, założyciel ruchu małżeńskiej duchowości Équipes Notre-Dame, często był zapraszany do głoszenia rekolekcji w seminariach duchownych. Przyjmował te zaproszenia i z wielkim przejęciem wygłaszał nauki.

Pewnego razu pojechał na jeden dzień na francuską prowincję, do grupy seminarzystów, którzy poprosili, aby porozmawiał z nimi o tym, czego rodziny oczekują od księdza. W drodze powrotnej nie był z siebie dymny, ponieważ nękało go pytanie, dlaczego nie udało mu się przekonać przyszłych kapłanów do tego, że to modlitwa jest konieczna i najważniejsza, i że to o niej trzeba rozmawiać z ludźmi. Analizował spotkanie i zrozumiał, że bardziej przemawiają do młodych argumenty o służbie ludziom, ubogim, ciemiężonym, ale dużo mniej o prymacie modlitwy ponad tymi działaniami. Napisał list do seminarzystów.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się zawołania-prośby

2025-07-24 13:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Można się zgodzić, że w dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się następujące zawołania-prośby: „Panie, naucz nas!”, „Przyjacielu, użycz mi!”, „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”.

Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie». Dalej mówił do nich: «Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą».
CZYTAJ DALEJ

Kard. Sarah do Francuzów: Nie profanujcie Francji swoimi barbarzyńskimi i nieludzkimi prawami!

2025-07-28 06:21

[ TEMATY ]

Francja

kard. Robert Sarah

Vatican Media

„Nie profanujcie Francji swoimi barbarzyńskimi i nieludzkimi prawami, które głoszą śmierć, podczas gdy Bóg chce życia” – powiedział do Francuzów 26 lipca w sanktuarium Sainte-Anne-d'Auray w Bretanii kardynał Robert Sarah. Papieski wysłannik przewodniczył obchodom 400. rocznicę objawień św. Anny w trzecim pod względem liczby przybywających pielgrzymów francuskim sanktuarium.

W obecności około 30 tys. wiernych były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przypomniał, że Pan Bóg poprzez objawienie św. Anny chciał, aby ten skrawek Francji, był miejscem świętym. „Wybrał to miejsce, aby być tu czczony. Pragnął nam powiedzieć, że Bóg jest pierwszy, że chwała Boża poprzedza nas i nie należy do nas. Bóg stworzył nas z bezinteresownej miłości, całe stworzenie jest dziełem Jego rąk, darmowym darem Jego miłości” – stwierdził kaznodzieja. Podkreślił, iż oddawanie chwały Bogu nie jest opcjonalnym wyborem, lecz obowiązkiem, koniecznością. Bardzo ważne jest, abyśmy ponownie uświadomili sobie tę prawdę – powiedział kard. Sarah.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję