Reklama

Niedziela Sandomierska

Męka naszego Pana

Prawie tysiąc osób uczestniczyło w wyjątkowym modlitewnym widowisku w parafii pw. św. Stanisława w Czarnej Sędziszowskiej.

Tomasz Żądło

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po przerwie spowodowanej pandemią duszpasterze wraz z wiernymi przygotowali plenerową odsłonę Pasji – ostatnich godzin życia Jezusa Chrystusa przed śmiercią na krzyżu. - Pasja, którą przygotowaliśmy w naszej parafii nie jest nowością, ponieważ od wielu lat takie wydarzenie przygotowywał Ksiądz Proboszcz razem z nauczycielami i młodzieżą z ówczesnego gimnazjum. Pandemia spowodowała przerwanie tej tradycji do której teraz wracamy, choć w innej odsłonie. W tym roku po raz pierwszy Pasja została zorganizowana w plenerze na placu przed plebanią. W rolę aktorów wcieli się tym razem osoby dorosłe, które z otwartością serca odpowiedziały na nasze zaproszenie – mówił ks. Karol Migut, wikariusz parafii. Plenerowemu widowisku towarzyszyła specjalnie dobrana muzyka. Jak mówił ks. Migut nie były to typowo pieśni wielkopostne. - Oprawę muzyczną do Pasji przygotowała Diakonia Muzyczna działająca przy parafii. Utwory które wybrzmiały w trakcie przedstawienia, nie były typowo pieśniami religijnymi mówiącymi o Męce Pańskiej. Pojawiły się piosenki m.in. Michała Bajora, Edyty Gepert czy Litania ks. Piotra Pawlukiewicza – dodał ks. Karol Migut. Uczestnicy wydarzenia poza scenografią, która nawiązywała do miejsc męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa mogli również zobaczyć w zagrodzie żywe owieczki, które miały przypominać, że Chrystus jak baranek prowadzony był na śmierć. Rozważana zostały przygotowane w oparciu o Ewangelię św. Jana. Mimo zimna widzowie, nie tylko parafianie, wychodzili ubogaceni po inscenizacji. – Cieszymy się, że w Niedzielę Palmową mogliśmy uczestniczyć w tej pięknej Pasji. Nie potrafię opisać do końca uczuć, które mi towarzyszyły ale gra aktorów a dodatkowo muzyka sprawiły, że poczuliśmy się jakbyśmy byli tam w Jerozolimie w trakcie tych wydarzeń. Czujemy razem z mężem wielkie wzruszenie, a udział w tym wydarzeniu pomorze nam przygotować się do przeżywania Triduum Paschalnego i chyba lepiej zrozumieć Niedzielę Zmartwychwstania – mówiła Maria, która wraz z mężem przyjechała z Kolbuszowej.

Tomasz Żądło

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-03-25 13:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Giuseppe Moscati – lekarz, który leczył miłością

[ TEMATY ]

św. Józef Moscati

Archiwum

Św. Józef Moscati. Kadr z filmu

Św. Józef Moscati. Kadr z filmu

W odległym 1927 roku był to Wtorek Wielkiego Tygodnia. 12 kwietnia w wieku 47 lat, zmarł Giuseppe Moscati, lekarz ubogich… W Kościele katolickim wspomnienie świętego przypada 27 kwietnia.

Święty doktor

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Czego uczy nas świętość Jana Pawła II? Msza św. z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża

2024-04-27 17:55

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

@VaticanNewsPL

Odważny, zdecydowany, konsekwentny, człowiek pokoju, obrońca rodziny, godności każdego ludzkiego życia, prawdziwy i szczery przyjaciel młodych oraz wielka pobożność Maryjna - tak scharakteryzował św. Jana Pawła II kard. Angelo Comastri. Emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej w homilii podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża Polaka starał się odpowiedzieć na pytanie: Czego uczy nas świętość Jana Pawła II - niezwykłego ucznia Jezusa w XX wieku?

Hierarcha nawiązał do dnia pogrzebu Jana Pawła II, 8 kwietnia 2005 roku na Placu Świętego Piotra, wspominając księgę Ewangelii, której strony zaczął przewracać wiatr. "W tym momencie wszyscy zadaliśmy sobie pytanie: `Kim był Jan Paweł II? Dlaczego tak bardzo go kochaliśmy?`" - powiedział kardynał i dodał: "Niewidzialna ręka przewracająca Ewangeliarz zdawała się mówić nam: `Odpowiedź jest w Ewangelii! Życie Jana Pawła II było nieustannym posłuszeństwem Ewangelii Jezusa, i z tego powodu - mówił nam wiatr! - z tego powodu go umiłowaliście!`"

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję