Reklama

Kościół

Największe w Europie Misterium Męki Pańskiej na poznańskiej Cytadeli z powodu pandemii online

Spektakularne widowisko plenerowe Misterium Męki Pańskiej na poznańskiej Cytadeli przyciągało przez ponad dwadzieścia lat od 50 do 100 tysięcy widzów. Niestety w tym roku, z powodu nasilającej się pandemii, nie odbędzie się ono po raz drugi z rzędu. Jednak już w najbliższą sobotę, 27 marca będzie można obejrzeć jego nową, niezwykłą realizację filmową – zapis wydarzenia z 2019 roku zrealizowany z rozmachem przez 20 kamer pod okiem twórcy i reżysera Artura Piotrowskiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polskie misteria pasyjne mają najczęściej charakter drogi krzyżowej rozbudowanej o sceny nawiązujące do poszczególnych stacji. Poznańskie widowisko kładzie większy nacisk na przeżycie, wręcz włączenie się w ostatnie chwile ziemskiego życia Jezusa Chrystusa. Temu celowi służą liczne, zaangażowane środki techniczne – potężne oświetlenie, nagłośnienie czy rozbudowana scenografia.

Poznańskie Misterium odbywa się od 1998 roku i z czasem stało się największym widowiskiem pasyjnym w Europie. W jego przygotowaniu uczestniczy ogromny zespół ludzi. Równie wielka rzesza występuje jako aktorzy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zespół twórców to nadal w dużym stopniu grupa przyjaciół. Niektórzy realizują ideę widowiska od pierwszego przedstawienia. Są to ludzie pragnący przede wszystkim szerzyć Dobrą Nowinę – studenci i ludzie pracujący, posiadający rodziny i dzieci, jak również swoje radości oraz troski dnia codziennego. Stanowią grono, które połączyła pasja. Dosłownie i w przenośni.

Widowisko rozpoczyna się monumentalnym wjazdem tryumfującego Chrystusa do Jerozolimy. Następnie ukazuje ostatnie godziny Jego życia oraz śmierć i zmartwychwstanie. Od czasu pierwszej inscenizacji uczestnicy podkreślają szczególną wagę radosnej sceny zmartwychwstanie, gdyż ono nadaje sens ukazanemu wcześniej cierpieniu i męce.

Aby mocniej wejść w Misterium, czyli tajemnicę śmierci i zmartwychwstania Chrystusa, poznański spektakl wystawiany jest w plenerze – na poznańskiej Cytadeli. To także miejsce szczególne, naznaczone krwią i cierpieniem. Zarazem jednak będące znakiem pojednania dzięki zlokalizowanemu tam Dzwonowi Pokoju, służącemu w spektaklu jako element dekoracji – część bramy Jerozolimy.

Od samego początku pragnieniem twórców jest, aby uczestnictwo w Misterium stało się doświadczeniem o wysokiej klasie estetycznej. Dlatego też co roku przyciąga nie tylko widzów wierzących, ale również tych, którzy chcą uczestniczyć w szczególnym, wyjątkowym, wydarzeniu artystycznym, odbywającym się tylko raz do roku, w sobotę przed Niedzielę Palmową.

Reklama

Misterium Męki Pańskiej wpisało się już na stałe w krajobraz kulturalny Poznania, ciesząc się coraz większym zainteresowaniem widzów z innych miast, a nawet z zagranicy. Dla wielu wyznacza ono początek obchodów Wielkiego Tygodnia. Aby nie zawieźć oczekiwań tej wielkiej wspólnoty, realizatorzy przygotowali w tym roku wydarzenie szczególne – widowisko online.

27 marca 2021 roku o godz. 20.00, a więc dokładnie wtedy, gdy powinien rozpoczynać się spektakl na poznańskiej Cytadeli, zapraszają na stronę internetową www.misterium.eu. Tam odbędzie się premiera 20-kamerowej realizacji TV z Misterium w 2019 roku. Tego dnia przypada także Międzynarodowy Dzień Teatru.

Misterium zostało na nowo zmontowane z oryginalną ścieżką dźwiękową, muzyką i głosami aktorów oraz poddane zostało kolor korekcji. Wszystko po to, by jak najbardziej przybliżyć atmosferę panującą podczas widowiska.

2021-03-27 17:31

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zielona Góra: Wystawiono współczesne Misterium Męki Pańskiej

[ TEMATY ]

Zielona Góra

misterium Męki Pańskiej

parafialna grupa teatralna

Katarzyna Krawcewicz

Przedstawienie przygotowała parafialna grupa teatralna

Przedstawienie przygotowała parafialna grupa teatralna

W parafii św. Urbana I w Zielonej Górze 17 marca wystawiono Współczesne Misterium Męki Pańskiej pt. „Wybory”.

Przedstawienie przygotowała parafialna grupa teatralna. Bohaterowie muszą dokonywać wyborów, tak samo jak każdy człowiek, tak samo jak 2000 lat temu ludzie współcześni Jezusowi. Choć wiele sytuacji zmieniło się w ciągu wieków, to jednak ostatecznie zawsze chodzi o to, czy człowiek opowie się za Chrystusem, czy przeciwko Niemu.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Wielkanoc u Prawosławnych

2024-05-05 09:40

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

W trakcie długiego majowego weekendu wierni prawosławni obchodzą Wielki Tydzień i Święta Wielkanocne. W sobotę 4 maja przez cały dzień w cerkwi św. Olgi przy ulicy Piramowicza w Łodzi trwało poświęcenie pokarmów na stół wielkanocny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję