W uroczystości uczestniczyli m. in. Jerzy Szmajdziński, minister Obrony Narodowej, wiceministrowie MON, min. Jolanta Szymanek-Deresz, szefowa Kancelarii Prezydenta RP, gen. Czesław Piątas, szef Sztabu
Generalnego WP, biskup sandomierski Andrzej Dzięga, były kanclerz Kurii Polowej WP, dowódcy rodzajów sił zbrojnych oraz duchowieństwo.
Abp Głódź w swoim przemówieniu powiedział, że ucałował sztandar, jak całuje się ręce matki. Zachęcił żołnierzy, by dumnie nieśli ten sztandar. - „Bądźcie zawsze sługami pokoju i sprawiedliwości,
bo taka jest filozofia służby wojskowej” - zaapelował do żołnierzy. Wyraził także wdzięczność żołnierzom, księżom kapelanom za służbę Bogu i Ojczyźnie. Zachęcił zebranych, by Grób Nieznanego
Żołnierza przypominał wszystkim ludziom o potrzebie miłości do Ojczyzny.
Min. Jerzy Szmajdziński podkreślił, że abp Głódź dzielił z wojskiem chwile dobre i złe; „był tam, gdzie należało być, a nie gdzie wypadało”. „Z szeregowym rozmawiał jak szeregowy,
z generałem, jak generał”. Dodał, że Ordynariat Polowy WP jest integralną częścią Wojska Polskiego. - „Panie Ministrze, Biskup Polowy WP melduje o zakończeniu posługi duszpasterskiej
w Wojsku Polskim” - tak brzmiał meldunek złożony przez abp. Głódzia Ministrowi Obrony Narodowej.
Abp Głódź przekazał w darze Komendzie Garnizonu Warszawa ornat, mitrę, krzyż biskupi i swój mundur.
Na zakończenie uroczystości Biskup Polowy WP w towarzystwie ministra obrony narodowej i dowódcy Garnizonu Warszawa odebrał defiladę pododdziałów Kompanii reprezentacyjnej WP.
W katedrze Polowej WP abp Sławoj Leszek Głódź powiedział, że pokochał wojsko i utożsamia się z nim. „Byłem przez te lata jednym z Was, który żył Waszym życiem, Waszymi problemami, identyfikowałem
się z Wojskiem Polskim w sposób pełny”.
We Mszy św. uczestniczył Prymas Polski kard. Józef Glemp.
W homilii Biskup Polowy WP podziękował Bogu za łaskę wiary, dar kapłaństwa i biskupstwa. Wyznał, że czuł nieustannie macierzyńską dłoń Matki Bożej Hetmanki Żołnierza Polskiego na drogach swego życia
i powierzonej mu diecezji wojskowej.
Abp Głódź podziękował swoim księżom kapelanom za to, że stanęli do trudnej pracy. Kaznodzieja wyznał, że bolał, kiedy nad armią gromadziło się wiele nieporozumień. Zapewnił, że zawsze będzie orędownikiem
wojska w wymiarze publicznym. „Przyszedłem w szeregi wojska w imię Chrystusa. Jakże wielką radością było dla mnie to, że tego Chrystusa spotkałem, obecnego w życiu wielu z was, żołnierzy Wojska
Polskiego - oddanych synów Ojczyzny, wiernych Bogu i Kościołowi” - powiedział.
Biskup Polowy powiedział, że niezwykle ceni sobie, kiedy żołnierze mówią o nim „nasz biskup”. - Te słowa stanowią największą satysfakcję i są swoistą zapłatą za moją posługę biskupią
- stwierdził.
Na zakończenie Mszy św. Prymas Polski kard. Józef Glemp podziękował Biskupowi Polowemu WP za pogodę ducha, uśmiech, mądrość oraz otwartość i postawę dialogu.
W imieniu Ordynariatu Polowego WP podziękowanie za posługę abp. Głódzia złożył wikariusz generalny Biskupa Polowego WP ks. płk January Wątroba. Liturgię Mszy św. koncelebrował biskup sandomierski
Andrzej Dzięga, księża dziekani rodzajów sił zbrojnych i okręgów wojskowych. We Mszy św. uczestniczyli także bp Ryszard Borski, naczelny kapelan Ewangelickiego Duszpasterstwa Wojskowego, ks. płk Marian
Bendza, kanclerz prawosławnej Kurii Polowej.
23 września prezydent RP Aleksander Kwaśniewski, zwierzchnik Sił Zbrojnych podziękował abp. Głódziowi za jego posługę pasterską w Wojsku Polskim. W darze od Prezydenta RP abp Głódź otrzymał dwa swoje
herby - herb Biskupa Polowego WP i nowy herb Biskupa Warszawsko-Praskiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu