Reklama

Porady

Mega, turbo, giga

Bądźmy sobą, bądźmy oryginalni w… nieuleganiu modzie na obce wyrażenia. Zachowajmy suwerenność językową.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przełomowy rok 1989 przyniósł Polsce wolność. Po 45 latach komunistycznego zniewolenia Polska stała się wolna, a naród polski odzyskał suwerenność. Także język stał się wolny. Trzeba jednak postawić pytanie: czy tę wolność języka dobrze wykorzystujemy do jego umocnienia i rozwoju? Odpowiedź jest często negatywna. Odzyskanie przez nasz kraj wolności spowodowało, że polszczyzna gwałtownie się zmienia – nie tylko pod wpływem przeobrażeń w ojczyźnie, ale także z powodu oddziaływania zachodnich tendencji kulturowych. Wiele zmian to swoiste uderzenie w polszczyznę. Przykładami są wielka wulgaryzacja czy dążenie do hiperbolizacji różnych wypowiedzi, kiedy wszystko musi być takie teatralne, nieautentyczne, „na maksa”. Od co najmniej 20 lat obserwujemy zarówno w polskiej kulturze masowej, jak i w języku polskim skłonność do wyrażania bardzo intensywnych treści. Namnożyło się zapożyczonych wyrazów typu „mega”, „super”, „ekstra”, „ekstremalny”, „topowy” „totalny”, „totalnie”, „hiper”, „luks”, „giga”, „kosmos”, „absolutny”, „absolutnie”. Wyrazy te istniały, owszem, w dawnej polszczyźnie, ale były używane stosunkowo rzadko, głównie w odmianach specjalistycznych języka. Obecnie mamy modę na te intensyfikujące słowa, a ich nadmierne używanie stało się manierą nie tylko w tekstach marketingowych, w których reklamowane towar bądź usługę trzeba maksymalnie zachwalić, czy w audycjach medialnych, nastawionych na wywołanie „ekstremalnych” emocji, aby przekaz był zauważony, ale także w oficjalnych wypowiedziach polityków czy w polszczyźnie potocznej Polaków, zwłaszcza młodego pokolenia. Podam kilka przykładów z moich badań: „grała tam giga kapela”, „był to mega super poster”, „kupiłem ekstra trójwymiarowy komiks”, „mega wypasiony film”, „jestem mega, mega zmęczony”, „przyjedzie grać totalnie ekstrawagancki zespół”, „poczuj świeży hiper smak”, „oferujemy ekstremalnie niezawodny komputer”, „są tam mega turbo atrakcje”, „na wczasach w Austrii jest mega czysto i niedrogo”, „na koncercie był totalny luz”, „musimy mieć absolutną gwarancję”.

Reklama

Tego rodzaju przesadne określenia stają się często nieznośną manierą i prowadzą do piętrzenia kolejnych intensyfikujących określeń, bo poprzednie się banalizują i semantycznie wycierają. Na przykład dzisiaj „hit” już niewiele znaczy, a przecież był to „najlepszy element z jakiegoś zbioru”, dlatego mnożymy określenia typu: „mega hit”, „absolutny mega hit”, a medialna czy sportowa „gwiazda” to bardzo mało, trzeba więc wzmocnić jej „wielkość” przez określenia typu „mega gwiazda”, „giga gwiazda”, „absolutna mega gwiazda”, „kosmiczna gwiazda”, „galaktyczna gwiazda”. Zwróćmy uwagę na wyrazy „absolutny”, „absolutnie”. W dawnej polszczyźnie odnosiły się one do Absolutu, dzisiaj ich znaczenie służy tylko do intensyfikacji treści. Nastąpiła tu wielka zmiana znaczeniowa.

Tego typu zachowania językowe mają swoje przyczyny w trzech prądach kulturowych, modnie nazywanych dziś „narracjami”, które oddziałują na język polski i gwałtownie go zmieniają, co powoduje, że w naszym ojczystym języku mamy coraz mniej pierwiastków polskich, które zamieniamy na elementy obce. Te prądy to konsumpcjonizm, medialność i amerykanizacja życia. Zaczynamy używać modnych określeń proponowanych przez te tendencje kulturowe. To ciekawe, ale coraz częściej widzimy świat tak, jak nam narzucają obce wzory. Swoiście zarzucamy polskość. I na koniec uwaga praktyczna: bądźmy sobą, bądźmy oryginalni w... nieuleganiu modzie na te wyrażenia. Zachowajmy suwerenność językową i do ekspresji intensywności stanów rzeczy czy naszych uczuć używajmy starych, pięknych, celnych określeń polskich typu: „mnóstwo”, „bardzo”, „wiele”, „mocno”, „cudownie”, „kapitalnie”, „ogromnie”, „silnie”.

Autor jest profesorem nauk humanistycznych, pracuje na Uniwersytecie Rzeszowskim, jest współautorem emitowanego w TVP3 Rzeszów programu Moda na język polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-04-26 11:37

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czas to… słowo

Dla wszystkich ludzi bardzo ważny jest czas, musi on zatem mieć w każdym języku liczną reprezentację. Język polski obfituje w wyrażenia oddające ten uniwersalny aspekt życia.

Na pytanie: „cóż to jest czas?”, padają w historii myśli ludzkiej różne odpowiedzi, są one jednak ciągle niezadowalające, bo czas nie poddaje się definicjom. Powtarzamy zatem za św. Augustynem i mędrcem Koheletem ze Starego Testamentu, że czas po prostu jest, jednak jego istota jest dla człowieka niepojęta. Czas to wielka tajemnica ogarniająca wszelkie byty stworzone przez Boga, który jako jedyny jest Panem czasu, bo „Jego jest czas i wieczność”. On jest Alfa i Omega. Jako chrześcijanie jesteśmy dumni, że narodziny Chrystusa wyznaczają dla całego świata nową rachubę czasu.

CZYTAJ DALEJ

Papież pobłogosławił pierwszemu laureatowi Nagrody św. Jana Pawła II

2024-05-22 15:46

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Nagroda św. Jana Pawła II

Centrum Pokoju i Sprawiedliwości

PAP/EPA/Alessandro Di Meo

Papież Franciszek przyjął na prywatnej audiencji laureata Nagrody św. Jana Pawła II, ks. Leonarda Olobo kierującego Centrum Pokoju i Sprawiedliwości w stolicy Ugandy. To właśnie temu ośrodkowi Watykańska Fundacja Jana Pawła II przyznała pierwszą w historii nagrodę imienia swego świętego patrona. Ma być ona nadawana co dwa lata w celu promowania wiedzy na temat myśli i działalności papieża Polaka oraz jego wpływu na życie Kościoła i świata.

W porannej audiencji uczestniczyła też ambasador Hanna Suchocka, należąca do 13-osobowej międzynarodowej kapituły przyznającej to prestiżowe wyróżnienie oraz ks. Paweł Ptasznik, przewodniczący Rady Administracyjnej Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Róże i sprawy beznadziejne

2024-05-22 21:40

Marzena Cyfert

Wprowadzenie relikwii św. Rity w parafii Najświętszego Zbawiciela we Wrocławiu-Wojszycach

Wprowadzenie relikwii św. Rity w parafii Najświętszego Zbawiciela we Wrocławiu-Wojszycach

W parafii Najświętszego Zbawiciela we Wrocławiu-Wojszycach wprowadzone zostały dziś relikwie św. Rity. Uroczystej Eucharystii przewodniczył proboszcz parafii ks. Stanisław Krzemień, homilię wygłosił ks. Grzegorz Kopij.

Na Mszy św. obecne były dzieci pierwszokomunijne, które świętują swój Biały Tydzień. Zainteresowane postacią świętej, zadawały wiele pytań.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję