Reklama

Niedziela Świdnicka

Zawierzyli swoją przyszłość Matce Bożej

Maturzyści z diecezji świdnickiej 18 marca na Jasnej Górze prosili o szczęśliwy przebieg egzaminu dojrzałości.

Niedziela świdnicka 13/2022, str. IV

[ TEMATY ]

maturzyści

pielgrzymka maturzystów

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Młodzież podczas Drogi Krzyżowej na jasnogórskich wałach

Młodzież podczas Drogi Krzyżowej na jasnogórskich wałach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Modlitewne spotkanie rozpoczęło się Mszą św. w Kaplicy Cudownego Obrazu, której przewodniczył bp Marek Mendyk. W homilii zachęcał maturzystów do zaufania słowu Bożemu. – Tak jak to uczyniła Maryja, Ona wiedziała, że dla Boga nie ma nic niemożliwego. On nas rozumie. Wie o nas więcej niż my sami o sobie. Dlatego z wiarą słuchamy tego, co mówi dzisiaj Jezus. On zna dobrze nasze obawy i troski. Kiedy w pokorze stajemy przed Nim, ustępują lęki, powraca wolność serca. Ludzką rzeczą jest, że próbujemy po swojemu projektować życie. Mamy marzenia, życiowe plany. I dobrze, i tak ma być. Ale spróbujmy podjąć wysiłek, by w sposób całkowicie wolny zaufać temu Słowu, mając przekonanie, że On wie, co dla nas jest najlepsze. Tym, co przywraca człowiekowi wolność, siły, nadzieję, jest słowo Jezusa. Przyjęcie go z wiarą sprawia, że człowiek odzyskuje pełnię życia – zapewniał biskup świdnicki. Przypomniał także, że Bóg Ojciec z miłości posyła do nas Jezusa, podobnie jak Jakub starotestamentalnego Józefa – który Jezusa zapowiada – by szukał swoich braci (por. Rdz 37, 16). Ów wybór, który na nich spoczął i uczynił ich odmiennymi, nie jest niczym innym jak głębszym uczestnictwem w ojcowskiej miłości. Na końcu to ona – tryumfując – ukaże kruchość i słabość zła, a okazując przebaczenie, pokona wszelką nienawiść i niezdrową rywalizację. Na zakończenie biskup zawierzył maturzystów Matce Bożej, ci zaś oddali się jej w opiekę.

Po przerwie pielgrzymi przeszli do auli o. Kordeckiego. – Od wieków Polacy, gdy zagrażało im niebezpieczeństwo, zawsze tu przyjeżdżali. Wiedzieli, że siła Maryi jest nie do przecenienia. Wystarczy przypomnieć wydarzenie z Kany Galilejskiej, gdzie na jej słowo Jezus dokonał cudu przemiany wody w wino – przypomniał maturzystom ks. Marek Korgul.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przed kolejnym punktem programu wystąpił Michał Augustyn z propozycją obozu adaptacyjnego wrocławskiego i opolskiego duszpasterstwa akademickiego dla przyszłych studentów, który odbędzie się w czasie wakacji w Białym Dunajcu. – Codzienne wyjścia w góry, wspólna Eucharystia, czas integracji z rówieśnikami, którzy zaczynają studia w tym samym mieście. Dzięki temu wyjazdowi możecie poznać nowych znajomych, ale i w ciekawy sposób spędzić wolny czas – zapraszał student z DA „Przystań”.

Reklama

Natomiast ks. Paweł Antosiak ze Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie skupił się na działalności tej organizacji. Zaczął od krótkich filmików nagranych przez jego przyjaciół z Ukrainy, Sudanu, Kenii, Libanu i Syrii, którzy opowiedzieli o swoim doświadczeniu wiary i życiu w tych krajach. Pokazali w nich także ogrom niebezpieczeństw, które w różnych miejscach świata czekają na młodych ludzi. – Zadaniem stowarzyszenia, które reprezentuję, jest pomaganie ludziom w tych krajach. Budujemy centra pomocy, szkoły, w których młodzież może się uczyć, prowadzimy projekty humanitarne, opłacamy posiłki, ratujemy dzieci z niewoli. Historie wielu z nich są naznaczone cierpieniem, ale dajemy im nadzieję i szansę na wykształcenie, na wyjście z tego świata, który znają. Po co wam o tym mówię? Bo sam ponad 20 lat temu, kiedy byłem w waszym wieku, szerokim łukiem omijałem kościół. Ale posypały mi się plany na wakacje, więc znajomi zaprosili mnie na pieszą pielgrzymkę na Jasną Górę. Na miejscu po spowiedzi szybko odmówiłem trzy razy Zdrowaś Maryjo i pobiegłem do KFC. Ale tę modlitwę, to zawierzenie Matce Bożej pamiętam do dzisiaj, bo choć nie zawsze było mi łatwo wierzyć przez te wszystkie lata, to jednak czułem jej opiekę – wspominał ks. Antosiak.

Następnie grupa tegorocznych maturzystów wzięła udział w nabożeństwie Drogi Krzyżowej na wałach jasnogórskich. Modlili się o dobrą przyszłość dla siebie i dla mieszkańców Ukrainy.

– Był to dobry czas i dla mnie osobiście bardzo ważny. Jak wielu tu obecnych, przywiozłem na Jasną Górę wiele intencji w sercu. Nie tylko o pomyślność zbliżających się egzaminów maturalnych, ale także o dobre rozeznanie powołania życiowego. Przecież wielu z nas po maturze stanie przed ważnymi decyzjami. Chciałbym swoim życiem jak najpiękniej służyć ludziom i Kościołowi. Powiedziałem o tym Matce Bożej i głęboko wierzę, że doda mi sił – mówił Szymon Makowski z Liceum Ogólnokształcącego w Ząbkowicach Śląskich.

2022-03-22 13:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przed maturą u Królowej

Niedziela legnicka 13/2019, str. V

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka maturzystów

Ks. Piotr Nowosielski

Pielgrzymkę zakończyła Droga Krzyżowa

Pielgrzymkę zakończyła Droga Krzyżowa

Pierwszy dzień wiosny, 21 marca, stał się w naszej diecezji dniem pielgrzymki maturzystów do tronu Matki Bożej Jasnogórskiej, Królowej Polski. Również w bieżącym roku 2-tysięczna grupa uczniów, ich katechetów i nauczycieli przybyła do Częstochowy, aby stanąć na modlitwie przed Jej obrazem

Po przyjeździe na Jasną Górę, który – jak stwierdzali w swoich wypowiedziach – znów dla większości maturzystów był pierwszym w życiu spotkaniem z tym miejscem, młodzież zaproszona była do bazyliki. W niej obok animacji muzycznej przygotowanej przez diakonów naszego seminarium: Mateusza Maleńczuka, Mateusza Nawrota, Szymona Opałę i kl. Artura Jaguszczaka wraz z ks. prefektem Tomaszem Kołodziejem, młodzi ludzie korzystali z sakramentu pokuty. Tu także miała miejsce okolicznościowa konferencja na temat: Po co Kościół w życiu?, wygłoszona przez ks. dr. Wojciecha Węgrzyniaka z archidiecezji krakowskiej.

CZYTAJ DALEJ

Niebo – misja na co dzień!

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Zmartwychwstały Pan dał swoim uczniom wystarczająco wiele dowodów na to, że żyje. A teraz, przed wstąpieniem do Ojca, przygotowuje ich do nowego etapu w dziejach zbawienia ludzkiej rodziny. Rozstający się z Apostołami Pan objawia im swoje (i Ojca) dalekosiężne plany. Oto dość zwyczajni ludzie – uczniowie Jezusa, chrześcijanie – mają maksymalnie zaangażować się w rozwój królestwa Bożego na ziemi. Wnet ruszą w świat z Dobrą Nowiną. Pamiętają też, że mają się modlić, wiedzą, jak to czynić i o co prosić Ojca: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Podczas licznych spotkań ze Zmartwychwstałym uczniowie zostali obdarowani tchnieniem Ducha Pocieszyciela. Ale będzie Go „więcej”. Jezus uroczyście obiecał, że wydarzy się cud zstąpienia Ducha Świętego, który obdarzy uczniów mocą i licznymi nadprzyrodzonymi darami. Tak wyposażeni będą zdolni nieść Ewangelię „aż po krańce ziemi”. Dobra Nowina o zbawieniu powinna być zaniesiona do wszystkich ludzi. A tymczasem Jezus – po wydaniu misyjnego polecenia i złożeniu obietnicy – „uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»”. Osamotnieni uczniowie, a po nich kolejne pokolenia wierzących mają się przystosować do nowego rodzaju obecności Zbawiciela. Już się boleśnie przekonali, że nie potrafią zatrzymać Go przy sobie. Teraz mają codziennie pielęgnować i doskonalić sztukę słuchania słowa Bożego, by odradzała się i rosła ich ufna wiara w Jezusa obecnego pośród nich – obecnego i udzielającego się szczególniej w eucharystycznej Ofierze i Uczcie.

CZYTAJ DALEJ

43. rocznica zamachu na Jana Pawła II

2024-05-12 22:59

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

43 lata temu, 13 maja 1981 roku, miał miejsce zamach na życie Jana Pawła II. Podczas audiencji generalnej na placu św. Piotra w Rzymie, o godz. 17.19 uzbrojony napastnik Mehmet Ali Agca, oddał w stronę Ojca Świętego strzały.

Wybuchła panika, a papieża, ciężko ranionego w brzuch i w rękę natychmiast przewieziono do kliniki w Gemelli, gdzie rozpoczęła się kilkugodzinna dramatyczna walka o jego życie. Cały świat w ogromnym napięciu śledził napływające doniesienia. Wszyscy zadawali sobie pytanie, czy Jan Paweł II przeżyje. Dziś miejsce zamachu na papieża upamiętnia płytka w bruku po prawej stronie przy kolumnadzie Placu św. Piotra.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję