Reklama

Wiara

Homilia

Miejsce naszego uświęcenia

Niedziela Ogólnopolska 44/2021, str. IV

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dzisiejszą niedzielę w wielu wspólnotach parafialnych obchodzona jest uroczystość Rocznicy poświęcenia kościoła. Przy tej okazji nie tylko wspominamy dzieje parafii, ale przede wszystkim dziękujemy Bogu za ogrom łask, które Pan Jezus udzielił ludziom gromadzącym się w murach parafialnej świątyni. Jednocześnie przypominamy sobie nadrzędny cel wszelkiej działalności kościelnej, którym jest wieczne zbawienie. W perspektywie uroczystości Wszystkich Świętych zapytajmy, co mamy robić, aby po zakończeniu ziemskiego życia wraz ze wszystkimi mieszkańcami nieba cieszyć się darem oglądania Boga.

Odpowiedzi na postawione pytanie poszukajmy najpierw w czytanym dzisiaj fragmencie Listu do Hebrajczyków. Autor natchniony wskazuje na świętego, niewinnego, nieskalanego, oddzielonego od grzeszników i wiecznego kapłana, który raz na zawsze złożył z siebie samego doskonałą ofiarę za grzechy ludzkości. Kapłanem tym jest Jezus Chrystus, który przez śmierć krzyżową i zmartwychwstanie został wywyższony, a teraz w niebie wstawia się za nami u Boga Ojca. Jednocześnie w tajemnicy Eucharystii zostaje z nami w naszych świątyniach, gdzie na mocy swojej nieprzemijającej ofiary zbawia tych, którzy przez Niego przystępują do Boga (por. Hbr 7, 23-28). Cieszymy się z daru naszych kościołów, a co za tym idzie – z sakramentalnego dostępu do zbawczego działania Boga, zapytajmy jednak, czy z niego należycie korzystamy. Przypomnijmy, że tylko ten, kto spożywa Ciało Chrystusa, będzie żył na wieki (por. J 6, 53-56).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sakramentalna komunia z Bogiem, który jest miłością, uwarunkowana jest i zobowiązuje nas do wypełniania przykazań miłości Boga i bliźniego. W hierarchii nakazów Bożych stoją one najwyżej, o czym uczy nas dzisiaj Chrystus. Kochać Boga całym sercem, całym umysłem i całą mocą to miłować Go w sposób totalny, w każdym wymiarze naszego jestestwa. W praktyce życia oznacza to stałą i niezachwianą gotowość słuchania Boga oraz wypełniania Jego woli, bez względu na okoliczności. Z miłością do Boga nierozerwalnie związane jest przykazanie miłości bliźniego na miarę miłości siebie samego. Kochać drugiego człowieka jak samego siebie oznacza pragnąć dla niego dobra w takim stopniu, jak chcemy tego dla nas samych (por. Mk 12, 28b-34).

Największym i pierwszym dobrem, o które powinniśmy zabiegać dla innych, jest ich zbawienie. Dla wiecznego zbawienia jednak nie jest obojętne zarządzanie dobrami doczesnymi, o czym mówi nam opis sądu powszechnego (por. Mt 25, 31-46). Dlatego w imię właściwie rozumianej miłości bliźniego Kościół naucza, że „posiadacze dóbr użytkowych i konsumpcyjnych powinni ich używać z umiarkowaniem, zachowując najlepszą cząstkę dla gościa, chorego, ubogiego” (KKK 2405). A ty – dla kogo zachowujesz tę najlepszą cząstkę?

2021-10-26 12:17

Oceń: +14 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wszystko mogę z Chrystusem

Uczniowie, którzy słuchali Chrystusa, kiedy mówił im o Eucharystii, w pewnym momencie powiedzieli do Niego: „Trudna jest ta mowa. Któż jej może słuchać?”. W obecnych czasach my również często wypowiadamy te słowa, bo życie prawdami wiary jest trudne. Uczestniczymy we Mszy św., słuchamy słowa Bożego i niejednokrotnie wychodzimy ze świątyni z myślami, że nie podołamy. Obserwujemy dzisiejszy świat i widzimy, że wielu ludzi pozostawia wiarę, bo tak wygodniej żyć. Postępują tak jak współcześni Chrystusowi: „Wielu uczniów Jego odeszło i już z Nim nie chodzili”. Obecnie widać odchodzenie od Boga m.in. przez liczbę apostazji, czyli oficjalnego wystąpienia z Kościoła. Warto jednak przyjąć do serca prawdę – i zapisać to w swojej głowie – że niemożliwe z Bogiem staje się możliwe. Każdy z nas często o tym zapomina, ufając tylko w swoje siły. Zdarza się, że lawirujemy między przykazaniami Bożymi. Nie jesteśmy, jak prosił Chrystus, gorący lub zimni, tylko letni. Sami w tej naszej letniości często narzekamy i skarżymy się, że jest nam ciężko, bo Bóg wymaga od nas przestrzegania przykazań, posiadania kręgosłupa moralnego, a my chcielibyśmy, aby nasza wiara była cukierkowa, taka kolorowa jak stragany na odpuście. Albo żebyśmy mieli same przywileje, bez żadnych wymagań. Warto przez chwilę się nad tym zastanowić. Każdy z nas pragnie łatwego życia, ale kiedy pomyślisz, że coś przyszło ci z wielkim trudem, połączonym z wieloma wyrzeczeniami, to potrafisz się tym bardziej cieszyć, bardziej to szanujesz. Trochę podobnie jest z naszą grzesznością. Łatwo jest popaść w grzech. Wyjście z niego kosztuje bardzo wiele wysiłku, ale kiedy uda się pokonać jakąś słabość, zwalczyć jakiś grzech, to odczuwa się wielką radość. Podobnie jest z zasługiwaniem na królestwo niebieskie. Walczymy przez całe życie, aby móc cieszyć się radością nieba. Z wielu zapowiedzi Chrystusa wynika, że tam nie ma już bólu, łez, trudu, jest tylko wieczna radość z oglądania samego Boga. Dlatego może zamiast narzekać na wymagania Boga, na to, że „trudna jest ta mowa”, albo odchodzić – przyjmij inną postawę. Piotr na pytanie Jezusa odpowiedział: „Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego”. Prawda jest taka, że nikt ani nic na ziemi nie da nam pełnej radości i szczęścia. To, co oferuje dzisiejszy świat, jest jak kuszenie szatana. Przekonuje nas, że będzie przyjemnie, wspaniale, że nie spotkają nas żadne konsekwencje za nasze postępowanie. Okazuje się jednak, że po chwilowej radości i przyjemności przychodzą wyrzuty sumienia, które nie dają nam spokoju. Wszystko, co oferuje świat, jest przyziemne i ulotne. Prawdziwe szczęście może dać tylko Chrystus, dlatego – mimo trudności w realizacji wymagań wiary zawsze stawajmy przy Nim. I może zapytajmy siebie: co mogę więcej zrobić, aby być jeszcze bliżej Niego?

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Pio Si/Fotolia.com

Jak co roku w oczekiwaniu na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

Ponieważ nowenna do Ducha Świętego przypada w maju i czerwcu, dlatego łączy się ją z nabożeństwami majowymi czy też czerwcowymi w następujący sposób:

CZYTAJ DALEJ

Budowanie wspólnoty

2024-05-17 19:39

Mateusz Góra

    Krakowscy studenci przeszli ulicami miasta, uczestnicząc w nabożeństwem Drogi Światła.

    To już tradycja, że co roku środowiska akademickie zbierają się w katedrze na Wawelu, skąd ruszają na Skałkę, aby cieszyć się radością zmartwychwstania Chrystusa. W tym roku Akademicka Droga Światła jest wpisana w diecezjalne obchody Kongresu Eucharystycznego, dlatego przed wyruszeniem w drogę, w katedrze odbyła się adoracja Najświętszego Sakramentu. Uczestnicy nabożeństwa w ciszy adorowali i modlili się przed monstrancją. – Chcemy uczyć się adoracji Najświętszego Sakramentu, żeby jeszcze głębiej ją przeżywać i doznawać obecności Chrystusa, żeby potem napełnieni Jego obecnością i światłem wyruszyć w drogę i nieść to światło dalej, w miejsca w których żyjemy, mieszkamy, pracujemy czy studiujemy – wyjaśnia ks. Krzysztof Porosło, archidiecezjalny duszpasterz akademicki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję