Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Droga na szczyt

Jedność myśli Kościoła

Ostatnie motu proprio papieża Franciszka wzbudziło niemałe zamieszanie w świecie osób zainteresowanych liturgią Kościoła. Czy Traditionis custodes jest atakiem na święte obrzędy i hermeneutykę ciągłości? Czy Kościół może zmieniać cokolwiek w liturgii?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wbrew przekonaniu wielu miłośników Nadzwyczajnej Formy Rytu Rzymskiego, Msza nie zawsze wyglądała tak samo i na przestrzeni wieków dochodziło w niej do wielu drobnych zmian. Jedne elementy dodawano, drugie usuwano, inne przenoszono z miejsca na miejsce. Kościół miał zawsze świadomość tego, że to nie ryt lub forma jest pierwszorzędna, ale najważniejsze w liturgii jest właściwe oddanie chwały Bogu i doznanie uświęcenia przez łaskę.

Zmiany w formie, ciągłość w treści

historia ujawnia wiele przykładów, że Kościół przekazuje niezmienne nauczanie i zachowuje ciągłość Tradycji, choć zmienia się forma wyrazu tychże. Przykładowo Ojcowie Kościoła już od pierwszych wieków nauczali, że Msza jest zarówno ucztą, jak i ofiarą. Niestety, w wyniku rewolucji protestanckiej, został zasiany kąkol herezji twierdzącej, że Msza to wyłącznie uczta. Odpowiedzią Kościoła było stanowcze podkreślenie na Soborze Trydenckim ofiarniczego charakteru Mszy, czemu dano wyraz w obrzędach Mszału z 1570 r. Kiedy po czterystu latach stwierdzono, że protestanci poszli swoją drogą, a ich myślenie nie zagraża już jedności Kościoła katolickiego, ponownie odważono się na rozwinięcie teologii uczty. Zmieniało się zatem rozłożenie akcentów, ale sedno pozostało niezmienne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podobnie rzecz się ma z Komunią pod postacią chleba i wina dla wiernych świeckich. W średniowieczu pojawiła się herezja, która głosiła, że Komunię w ważny sposób przyjmuje się tylko sub utraque specie, czyli pod obiema postaciami. By ograniczyć wpływy utrakwistów, Kościół stanowczo zabronił praktyki udzielania Komunii w ten sposób. Jak czytamy w Ogólnym Wprowadzeniu do Mszału Rzymskiego „ponieważ dziś bynajmniej nie poddaje się w wątpliwość teologicznych zasad o pełnej mocy Komunii, gdy przyjmuje się Eucharystię pod jedną postacią chleba, Sobór pozwolił przyjmować niekiedy Komunię pod obiema postaciami”.

Zerwanie ciągłości?

Reklama

Często coś, co na pierwszy rzut oka jawi się jako sprzeczne, w rzeczywistości wyraża jedną myśl. Gdy proboszcz zimą przypomina parafianom wchodzącym do kościoła, by zamykali za sobą drzwi, nie zaprzecza samemu sobie, jeśli latem prosił, by drzwi pozostawały otwarte. Zasadą jest komfort parafian, który latem wyraża się w wietrzeniu, a zimą w utrzymywaniu szczelności budynku. Podobnie rzecz się ma w liturgii i dotyczących jej przepisach. Święta Matka Kościół dba o nasze duchowe dobro i jako dobre dzieci powinniśmy dać się jej prowadzić, niezależnie od prywatnych preferencji.

Kiedy w połowie lipca papież Franciszek przypomniał, że Novus Ordo Missae (tzw. Msza posoborowa) jest jedynym wyrazem wiary Kościoła, nie powiedział niczego nowego. Nie doszło do zerwania ciągłości. Już Paweł VI zaznaczał, że „nowa” i „stara” Msza są tym samym lex orandi, czyli modlitewnym wyrazem jednej, niezmiennej wiary, o czym przypomina wprowadzenie do Mszału: „oba Mszały Rzymskie, chociaż dzielą je cztery wieki, zawierają jedną i tę samą tradycję. Jeśli zaś rozważymy wewnętrzne elementy tej tradycji, zrozumiemy, jak wspaniale drugi Mszał udoskonala pierwszy”.

2021-07-27 12:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: Episkopat poprawia błędy w liturgii

[ TEMATY ]

liturgia

Bożena Sztajner/Niedziela

Kościół we Francji poprawia błędy w posoborowym tłumaczeniu ksiąg liturgicznych. Okazuje się bowiem, że przed półwieczem zarówno redaktorzy nowego Mszału, jak i potem jego tłumacze działali pod wielką presją czasu.

Po ogłoszeniu reformy liturgii w niektórych Kościołach lokalnych, między innymi francuskim, nad liturgią zawisła groźba chaosu z powodu inicjatyw podejmowanych przez samozwańczych reformatorów. Nalegano więc na szybkie ustalenie nowej wersji Mszału. Stąd wiele pochopnych i kontrowersyjnych decyzji, a także błędów, zwłaszcza w tłumaczeniu.

CZYTAJ DALEJ

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny Kmieć

2024-05-10 14:00

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Uroczystość w kaplicy Domu Arcybiskupów Krakowskich rozpoczęła się krótką modlitwą. Abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski powołał trybunał do przeprowadzenia procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożej Heleny Kmieć, wiernej świeckiej. W jego skład weszli: ks. dr Andrzej Scąber – delegat arcybiskupa, ks. mgr lic. Paweł Ochocki – promotor sprawiedliwości, ks. mgr lic. Michał Mroszczak – notariusz, ks. mgr lic. Krzysztof Korba – notariusz pomocniczy, ks. mgr Adam Ziółkowski SDS – notariusz pomocniczy.

Następnie postulator sprawy, ks. dr Paweł Wróbel SDS zwrócił się do arcybiskupa i członków trybunału o rozpoczęcie i przeprowadzenie procesu oraz przedstawił zgromadzonym postać Sługi Bożej. – Wychowanie w głęboko wierzącej rodzinie skutkowało życiem w atmosferze stałego kontaktu z Bogiem – mówił postulator przywołując zaangażowanie Heleny w życie wspólnot religijnych od wczesnego dzieciństwa. Zwrócił uwagę na zdolności intelektualne i różnorodne talenty kandydatki na ołtarze. Studiowała inżynierię chemiczną na Politechnice Śląskiej w języku angielskim oraz uczyła się w Państwowej Szkole Muzycznej I i II stopnia w Gliwicach.

CZYTAJ DALEJ

Papież: wojna jest oszustwem, umieśćmy braterstwo w centrum naszego życia

2024-05-11 13:58

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIAN

Do odważnego wzrastania w sztuce pokojowego współistnienia wezwał Papież uczestników Światowego Spotkania nt. Ludzkiego Braterstwa, które drugi rok z rzędu odbywa się w Watykanie. Franciszek podkreślił, że to wydarzenie jest pokłosiem encykliki Fratelli tutti i zachęca do „tworzenia wokół Bazyliki św. Piotra inicjatyw związanych z duchowością i sztuką dla budowania dialogu w świecie”.

Ojciec Święty zauważył, że uczestnicy szczytu na rzecz pokoju i braterstwa przybyli do Watykanu w czasie, kiedy „świat jest w ogniu”, by powtórzyć swoje „nie” wojnie i „tak” pokojowi, świadcząc o humanizmie, który łączy nas jako braci. Franciszek nawiązał do słów Martina Luthera Kinga o tym, iż „nauczyliśmy się latać, jak ptaki; pływać jak ryby, ale wciąż nie nauczyliśmy się prostej sztuki życia razem jako bracia”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję