Reklama

Krótka droga do świata

Zbudowany 150 lat temu wąski przesmyk łączący Morze Śródziemne z Morzem Czerwonym wciąż jest jedną z najważniejszych gospodarczych i wojskowych arterii świata

Niedziela Ogólnopolska 46/2019, str. 49

Wikipedia

Amerykański lotniskowiec przepływa przez Kanał Sueski

Amerykański lotniskowiec przepływa przez Kanał Sueski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zbliżając się do Kanału Sueskiego, możemy odnieść wrażenie, że widoczne na horyzoncie statki przesuwają się środkiem pustyni. Rzeczywiście, 163-kilometrowy kanał o szerokości do 300 m poprowadzono w większości przez tereny pustynne. Na południu, bliżej Suezu, trasa kanału przebiega przez bardziej urozmaicone rejony, w tym Jezioro Krokodyli oraz Wielkie i Małe Jezioro Gorzkie.

Żeby to stwierdzić, warto odbyć kilkunastogodzinną podróż kanałem, który skrócił trasę żeglugową np. z Londynu do Bombaju o ok. 7,5 tys. km. Co dziesiąty z kilkudziesięciu tysięcy statków, które co roku tę drogę pokonują, to tankowiec: kanał obsługuje do 10 proc. światowych transportów ropy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Budowa faraona

Pierwsze znane próby przekopania kanału podjęto za czasów faraona Necho II w VII wieku przed Chr. Kontynuował je wiek później, po podboju Egiptu, perski król Dariusz. Prace zakończono sukcesem, niemniej szlak nie biegł najkrótszą drogą, a na przepłynięcie między morzami statki potrzebowały kilku dni. Zamknięcie starożytnej drogi wodnej nastąpiło po podboju arabskim. Dopiero... tysiąc lat później wrócono do poważnych prób przekopu.

Koncesje na budowę uzyskał francuski inżynier Ferdinand de Lesseps. Dla sfinansowania budowy założono spółkę akcyjną z przewagą kapitału francuskiego i egipskiego. Budowa rozpoczęła się wiosną 1859 r. na plaży w Port Saidzie nad Morzem Śródziemnym. Gdy 7 lat później do kanału wpłynął jacht „L’Aigle”, na pokładzie m.in. z cesarzem Austro-Węgier Franciszkiem Józefem, radości nie było końca.

Cesarz na pokładzie

Ismail Pasza, wicekról Egiptu, zamówił na tę okazję u Giuseppe Verdiego operę „Aida”. Do spektaklu ostatecznie nie doszło. Operę wystawiono w Kairze 2 lata później.

Po oddaniu kanału do użytku liczba przepływających statków szybko rosła. W 1870 r. było ich niecałe pięćset, a po 2 latach już dwa razy więcej. Rosły wpływy egipsko-francuskiej Kompanii Kanału Sueskiego, ale koszty utrzymania kanału – także. Dlatego strona egipska, aby móc spłacić długi, musiała sprzedać udziały. Kupili je Brytyjczycy, którzy uzyskali gigantyczny kredyt u Rothschildów. Kanał w 1882 r. znalazł się pod ich kontrolą.

Reklama

Żadnych zysków nie czerpał już z niego Egipt. Nic dziwnego, że kompania stała się solą w oku egipskich nacjonalistów; zaczęli się domagać jej przejęcia przez władze Egiptu. Odważył się na to wiele lat później prezydent Gamal Abdel Naser. Na poszerzenie, częściowe wykopanie nowego i pogłębienie kanału zdecydował się obecny prezydent Egiptu Abd al-Fattah as-Sisi. Prace zakończyły się kilka lat temu.

Zatopione statki

O tym, jak ważny jest kanał, przekonywano się szczególnie w czasie międzynarodowych kryzysów. Na początku I wojny światowej kanał usiłowały zająć wojska tureckie, wspierane przez Niemców, wiedząc, jaki to ważny, służący utrzymaniu łączności między Londynem a jego koloniami nad Oceanem Indyjskim, punkt brytyjskiego imperium. Bezskutecznie. Turcy próbowali się przedostać na drugą stronę kanału za pomocą łodzi. W bitwie w okolicy Ismailii na początku lutego 1915 r. poległo ok. 2 tys. osmańskich żołnierzy.

W 1967 r., po wybuchu wojny sześciodniowej z Izraelem, kanał zablokowały zatopione statki, inne – utknęły tam na kilka lat... W 1975 r. drogę wodną odblokowano, ale normalna żegluga była możliwa dopiero po wycofaniu się Izraela z Synaju 7 lat później.

Kanał w kryzysie

Do tzw. kryzysu sueskiego doszło po ogłoszeniu nacjonalizacji kanału przez prezydenta Nasera w 1956 r., po odmowie sfinansowania przez Zachód budowy Tamy Asuańskiej. Kryzys okazał się zbrojnym starciem Egiptu z Wielką Brytanią, Francją i Izraelem. Trwał dwa miesiące, przyniósł kilka tysięcy ofiar. Skutki kryzysu były opłakane dla światowej gospodarki – ceny ropy poszły w górę – i dla polityki międzynarodowej. Potwierdził on utratę przez Wielką Brytanię i Francję statusu mocarstwowego. Bez poparcia ze strony USA oba państwa nie znaczyły już wiele na scenie międzynarodowej. W Wielkiej Brytanii upadł rząd, we Francji przyspieszyło to upadek IV Republiki i powstanie V, charakteryzującej się bardziej scentralizowaną demokracją.

2019-11-13 08:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś na 40-lecie parafii na Wiskitnie: ten kościół jest po to, by tu powstała wspólnota!

2024-05-13 15:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Wybudowaliście piękny kościół. Bardzo piękny. Ale ten kościół jest po to, by tu powstała wspólnota. Jak nie powstanie wspólnota, to będzie muzeum? Dlaczego każdy ma się w tej wspólnocie zaangażować? Dlaczego każdy? Odpowiedź daje św. Paweł – bo każdy jest obdarowany łaską, przez Boga - mówił kard. Ryś.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję