Reklama

Skazani na patologie?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Można w Europie kraść, można budować monopole polityczne, można lekceważyć traktaty. Wystarczy, że się jest z tej samej, lewicowej lub niemieckiej, rodziny politycznej. Bo jeśli się jest spoza tej grupy, to nie można niczego. A zwłaszcza już naprawiać własnego państwa. „Robimy to dla Polski, bo szczerze wierzę, że każdy obywatel ma prawo do niezależnego sądu” – stwierdził pan Timmermans, tłumacząc, dlaczego zdecydowano się na uruchomienie procedury artykułu 7.1 przeciwko Polsce.

Kłopot w tym, że właśnie dziś Polacy nie mają prawa do takiego sądu, który dawałby poczucie sprawiedliwości. Zwyrodnienie tego systemu, niezdolność do wewnętrznego usunięcia patologii, jest faktem. Ale co najważniejsze – z podanego dzisiaj uzasadnienia wynika, że pan Timmermans robi to nie dla Polaków, ale dla totalnej opozycji. Cała lista argumentacji, wszystkie warunki, które miałyby zostać spełnione, by w naszym kraju praworządność przestała być „zagrożona”, wymienione dziś w Brukseli, sprowadzają się do tego, że ma być tak, jak było. I zostały napisane przez opozycję polską, w jej gabinetach, przez jej polityków.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

I nawet jeśli by chcieć przyjąć, że komisarze unijni są szczerze zaniepokojeni sytuacją w Polsce, bo np. nie mają pełnej informacji, to całkowite pominięcie argumentów obecnej demokratycznej i cieszącej się poparciem większości parlamentarnej zadaje temu kłam. Pan Timmermans jednym słowem nie zająknął się o próbie zawłaszczenia Trybunału Konstytucyjnego przez przegraną poprzednią większość parlamentarną. Nie dostrzegł korupcji, która dotarła przecież aż na szczyty wymiaru sprawiedliwości. Nie zaburzył spokoju słuchaczy cytatami ze skrajnie upolitycznionych wyroków sędziego Tulei.

To jakby powiedzieć wprost: Niemcy, Francuzi, Belgowie mają prawo do walki z patologiami, ale w krajach Europy środkowo-wschodniej ma trwać system postkomunistyczny, a ich obywatele mają być więźniami rozmaitych „dealów” z okresu przełomu. No i najważniejsze: stanu posiadania establishmentu nominowanego do zarządzania tubylcami przez establishment brukselsko-niemiecki nie wolno naruszyć. Powiedzmy raz jeszcze: chcą, by było, jak było.

Reklama

Tę szkodę wyrządzoną Polsce ma na sumieniu totalna opozycja, która po przegranych wyborach użyła wszystkich swoich wpływów do zaszkodzenia naszej ojczyźnie. To ci ludzie podjęli decyzję o ataku na Polskę, to oni napisali jej zakłamane uzasadnienie. I to na ich sumieniach jest ta ogromna krzywda wyrządzona Polsce – Polacy nigdy im tego nie zapomną.

A co dalej? Trzeba spokojnie tłumaczyć polskie racje, potrzebna jest sensowna ofensywa informacyjna. No i najważniejsze: potrzebny jest silny, nadal tak jednoznaczny mandat społeczny dla zmian. I jedność ludzi zatroskanych o ojczyznę. Dlatego z radością trzeba przyjąć polską reakcję na te wydarzenia: podpisanie przez prezydenta RP ustaw budzących taką niechęć w Brukseli. Trudno o lepszy sygnał, że polska racja stanu będzie broniona.

Michał Karnowski - Publicysta tygodnika „Sieci” oraz portalu internetowego wPolityce.pl

2017-12-27 10:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta na trudne czasy

Niedziela Ogólnopolska 37/2021, str. dXVII

[ TEMATY ]

beatyfikacja

cud

Matka Elżbieta Czacka

Archiwum FSK

Rozważanie i uczesniczenie w eucharystycznych tajemnicach wyzwala łaski, rodzące w duszy świętość – mówiła m. Czacka

Rozważanie i uczesniczenie w eucharystycznych tajemnicach wyzwala łaski, rodzące w duszy świętość – mówiła m. Czacka

O cudownym uzdrowieniu za wstawiennictwem m. Elżbiety Róży Czackiej, jej duchowości oraz podejściu
do krzyża i cierpienia z s. Radosławą Podgórską, franciszkanką służebnicą Krzyża, rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Łukasz Krzysztofka: Beatyfikacja m. Elżbiety Róży Czackiej to wielka radość dla sióstr franciszkanek i całego Kościoła. A kim dla Siostry osobiście jest nowa błogosławiona?

S. Radosława Podgórska: Przede wszystkim wzorem, jak mam kochać Boga, przykładem niesamowitego oddania się drugiemu człowiekowi, a także zwyczajnie – matką. Czuję jej bliskość, to, że wstawia się za mną i ukazuje mi drogę poprzez swoje życie i pisma. Razem z moją rodzoną mamą jest osobą, która przez cały czas prowadzi mnie w życiu i ukazuje mi szczególną bliskość Boga kochającego i miłosiernego, który nie pozwala błądzić, ale pokazuje drogę i wychowuje.

CZYTAJ DALEJ

Matko Boża Kalwaryjska, módl się za nami...

2024-05-18 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Monika Książek

Wyrazem nieprzerwanego i wciąż żywego kultu, a jednocześnie największym religijnym wydarzeniem w XIX – wiecznej Galicji, była uroczysta koronacja obrazu w 1887 roku. Inicjatorem uroczystości był kardynał Albin Dunajewski, administrator diecezji krakowskiej.

Rozważanie 19

CZYTAJ DALEJ

Włochy/ Papież w Weronie: siejmy nadzieję, nie siejmy śmierci

2024-05-19 19:31

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/EMANUELE PENNACCHIO

"Siejmy nadzieję", "nie siejmy śmierci, zniszczenia, strachu"- apelował papież Franciszek podczas wizyty w Weronie w sobotę. Jednym z najbardziej sugestywnych wydarzeń w jej trakcie był uścisk Izraelczyka i Palestyńczyka, którzy stracili bliskich podczas konfliktu na Bliskim Wschodzie.

„Arena pokoju - ucałują się sprawiedliwość i pokój” pod takim hasłem w antycznym amfiteatrze w Weronie odbyło się spotkanie papieża z ponad 12 tysiącami osób.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję