Reklama

Terroryzm

Dżihadyści atakują

Ataki terrorystyczne stają się stałym tematem codziennych wiadomości z Europy Zachodniej. Dzień po tym, jak w Brukseli policja ostrzelała uciekające auto, a potem znalazła w nim materiały wybuchowe, na przedmieściach Paryża przeprowadzono atak na żołnierzy

Niedziela Ogólnopolska 34/2017, str. 55

[ TEMATY ]

ludzie

Wojciech Dudkiewicz

Na ulicach europejskich miast jest coraz bardziej niebezpiecznie z powodu zagrożenia terrorystycznego

Na ulicach europejskich miast jest coraz bardziej niebezpiecznie z powodu zagrożenia
terrorystycznego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Napastnik w Paryżu jechał samochodem w stronę grupy żołnierzy udających się na patrol. Pojazd najpierw zbliżał się powoli, a gdy był już blisko żołnierzy, gwałtownie przyspieszył. Sześciu żołnierzy zostało rannych, w tym dwóch ciężko. Kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany po kilku godzinach na autostradzie niedaleko Calais w północnej Francji.

Władze nie bez przyczyny szybko ogłosiły, że chodziło o działanie z premedytacją, a nie o wypadek. I nic dziwnego: żołnierze brali udział w wojskowej operacji o kryptonimie „Sentinelle”, w ramach której mieli chronić najważniejsze obiekty w całej Francji. Podczas akcji policjanci użyli broni i ranili kierowcę poszukiwanego samochodu marki BMW. Był nim mężczyzna urodzony w 1980 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zabłąkana kula

Od zabłąkanej kuli w czasie akcji koło Calais został ranny także policjant. Dziennikarz Reutera widział na autostradzie pojazd podziurawiony kulami. To nie pierwszy ani pewnie nie ostatni taki przypadek. Od półtora roku we Francji dochodzi do dżihadystycznych zamachów, w których zginęło już prawie 250 osób. Celem ostatnich ataków we Francji były głównie siły bezpieczeństwa rozmieszczone w kluczowych miejscach w kraju, przede wszystkim właśnie żołnierze uczestniczący w operacji „Sentinelle”, którzy zostali zaatakowani po raz szósty.

Molenbeek-Saint-Jean, gdzie belgijska policja ostrzelała uciekające auto, a potem znalazła w nim materiały wybuchowe, to dzielnica Brukseli zamieszkana w dużej mierze przez wywodzącą się z Maroka mniejszość muzułmańską. Zyskała rozgłos, gdy okazało się, że byli z nią związani terroryści, którzy w listopadzie 2015 r. przeprowadzili zamachy w Paryżu, w wyniku których zginęło 130 osób. Ta sama komórka tzw. Państwa Islamskiego (ISIS) w marcu 2016 r. przeprowadziła zamach w Brukseli, w którym zginęły 32 osoby. Dzielnicę w tej chwili patrolują wzmocnione siły policji. Mają długą broń, w policyjnych patrolach biorą udział żołnierze. Nie chodzą parami, ale trójkami lub czwórkami.

Reklama

Operacja „Sentinelle”

Tuż przed atakiem pod Paryżem brytyjska policja poinformowała, że otrzymuje coraz więcej zgłoszeń o zagrożeniach terrorystycznych. Liczba obywatelskich meldunków otrzymywanych w ramach strategii Prevent, służącej przeciwdziałaniu radykalizmowi, wzrosła wyraźnie od zamachu terrorystycznego w marcu na Moście Westminsterskim w Londynie, w którego wyniku zginęło 5 osób.

Rzecznik Narodowej Rady Szefów Policji (National Police Chief Council) ujawnił, że od czasu marcowego ataku służby otrzymały ponad 200 zgłoszeń dotyczących osób, które były podejrzane o radykalizm i możliwe powiązania terrorystyczne.

Operacja antyterrorystyczna wprowadzona po atakach terrorystycznych na londyńskie metro i autobusy w lipcu 2005 r. wzbudza kontrowersje wśród brytyjskich muzułmanów, którzy uważają ją za sposób na szpiegowanie ich, a nie na ochronę przed potencjalnymi terrorystami. Według informacji brytyjskich mediów, niektórzy sprawcy tegorocznych zamachów byli wskazywani przez osoby z ich otoczenia, ale śledczy błędnie ocenili poziom zagrożenia.

W Wielkiej Brytanii zagrożenie terrorystyczne oceniane jest oficjalnie jako poważne – na czwartym w pięciostopniowej skali poziomie zagrożenia. I nic dziwnego: w czterech atakach w Londynie i Manchesterze w tym roku zginęło łącznie 36 osób.

Wracają do Europy

Interpol informuje o tym, że część terrorystów z rejonów dotychczas zajmowanych przez tzw. Państwo Islamskie chce się przedostać do Europy lub już jest na naszym kontynencie. Właśnie podano, że po dłuższej akcji w niemieckim landzie Badenia-Wirtembergia, w południowo-zachodniej części kraju, został zatrzymany 29-letni Syryjczyk. Według niemieckiej prokuratury, oficjalnym powodem zatrzymania były zbrodnie wojenne, których miał się dopuścić w latach 2014-17 jako bojownik ISIS. Wśród tych zbrodni wymieniono m.in. wykonanie wyroków śmierci w imieniu ISIS oraz liczne napady i pobicia.

Według Interpolu, do Europy udało się przedostać już 170 terrorystom, którzy wcześniej walczyli w Syrii i Iraku w szeregach ISIS. To jednak tylko oficjalne dane. Rzeczywista liczba terrorystów, którzy wracają do Europy w obliczu postępującego upadku ISIS, musi być znacznie większa.

2017-08-16 10:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezłomny kapłan: Ks. dr Józef Bieńkowski (1917- 2010)

[ TEMATY ]

ludzie

sylwetka

Archiwum

Ks. Józef Bieńkowski urodził się 19 kwietnia 1917 r. we wsi Rosochate Kościelne (diecezja łomżyńska). Rodzicami przyszłego księdza byli: Helena z Mianowskich i Hipolit. Jak każde dziecko, a miał kilkoro rodzeństwa, pomagał w gospodarstwie rolnym. Rodzina była dość zamożna, ojciec miał wiele ziemi i nie żałował pieniędzy na wykształcenie dzieci. Życie ks. Józefa było bogate w wydarzenia.

Nie omijały go też burze i dramaty. Już w dzieciństwie wiedział co to znaczy wojna. Przeżył wiele momentów, które zagrażały jego życiu. Nie ukrywał swoich trudnych wypraw do rodzinnego domu w czasie II wojny światowej. Wiązały się one z koniecznością przekraczania granicy. Wspominał też o spotkaniach z Niemcami i sowieckimi żołnierzami oraz o spotkanych po drodze ludziach. Niemal cudem udało mu się uniknąć wywózki na Sybir, gdzie trafiła jego najbliższa rodzina i gdzie zmarli jego dziadkowie.

CZYTAJ DALEJ

Papież apeluje o odwagę podejmowania dialogu, prowadzącego do położenia kresu wojnom

2024-05-19 12:53

[ TEMATY ]

Anioł Pański

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Niech Duch Święty da rządzącym odwagę do podejmowania gestów dialogu, które prowadziłyby do położenia kresu wojnom - prosił papież Franciszek po odmówieniu modlitwy Regina Caeli. - Moje myśli kierują się szczególnie do miasta Charków, które ucierpiało z powodu ataku przed dwoma dniami - dodał Ojciec Święty.

- Drodzy bracia i siostry, Duch Święty jest Tym, który tworzy zgodę, harmonię i tworzy ją wychodząc z różnych, czasem nawet sprzecznych rzeczywistości. Dzisiaj, w uroczystość Pięćdziesiątnicy módlmy się do Ducha Świętego, miłości Ojca i Syna, aby stworzył harmonię w sercach, zgodę w rodzinach, zgodę w społeczeństwie, harmonię w całym świecie. Niech Duch Święty sprawi, by między chrześcijanami różnych wyznań wzrastała komunia i braterstwo. Niech da rządzącym odwagę do podejmowania gestów dialogu, które prowadziłyby do położenia kresu wojnom. Jest dziś bardzo wiele wojen. Pomyślmy o Ukrainie. Moje myśli kierują się szczególnie do miasta Charków, które ucierpiało z powodu ataku przed dwoma dniami. Pomyślmy o Ziemi Świętej, Palestynie, Izraelu, pomyślmy o wielu miejscach, gdzie toczą się wojny. Niech Duch Święty doprowadzi rządzących państwami i nas wszystkich do otwierania bram pokoju - powiedział papież.

CZYTAJ DALEJ

Prof. Andrzej Nowak: Uznajmy śląski za język regionalny

2024-05-20 09:45

[ TEMATY ]

język

język śląski

Adobe Stock

W pielęgnowaniu tradycji nie widzę zagrożenia ani dla Polski, ani dla naszej kultury – powiedział w wywiadzie dla "Rz" prof. Andrzej Nowak, historyk, jeden z sygnatariuszy listu otwartego do prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie ustawy o języku śląskim.

"Uważam, jak inicjator listu - pan Szczepan Twardoch, że Polska powinna okazać siłę, a nie występować jako słaba, przestraszona wspólnota, która boi się kilku tysięcy osób, które chcą mówić w swoim języku regionalnym. Używając oczywiście oprócz tego, skoro to jest język regionalny, języka polskiego jako języka państwowego i języka dominującej w naszym kraju wielowiekowej kultur" - powiedział w wywiadzie dla "Rz" prof. Andrzej Nowak.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję