Reklama

Edytorial

Rakiety, bomby i łzy na fortepianie

Niedziela Ogólnopolska 30/2014, str. 2

[ TEMATY ]

edytorial

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gorący temat, na którym ostatnio skupiają się dziennikarze największych agencji świata, to konflikt izraelsko-palestyński. Korespondent „Niedzieli” dotarł do świadków tragicznych wydarzeń w Strefie Gazy, aby z bliska wyjaśnić podłoże tego kryzysu w Ziemi Świętej, szczególnie groźnego w kontekście niebezpiecznej destabilizacji krajów arabskich. Papież Franciszek, który nieustannie wzywa do modlitwy o pokój na Bliskim Wschodzie, w tych dniach osobiście zadzwonił do prezydenta Izraela i prezydenta Autonomii Palestyńskiej, aby wyrazić swoje ogromne zaniepokojenie sytuacją w Strefie Gazy.

Obrazy z płonącej Strefy Gazy kojarzą się z tym, co działo się w powstańczej Warszawie 70 lat temu. Kolejny polski sierpień przypomina o bohaterach tamtych dni, wspaniałych Polakach, głównie młodych ludziach, którzy pokazali, co znaczą siła ducha i marzenie o wolności. – Potrafili ocalić dobro nawet w środku piekła, jakie Niemcy urządzili w stolicy Polski, i do ostatniej kropli krwi byli gotowi walczyć o każdy kamień bombardowanej Warszawy – mówi jeden z żołnierzy powstania. Temat numer 1 najnowszej „Niedzieli” to właśnie Powstanie Warszawskie – największy w historii świata bunt całego miasta. Prof. Andrzej Nowak twierdzi, że patriotyczny zryw powstańczy Polaków jeszcze się nie skończył. Ofiara warszawskich bohaterów stanowi bowiem zobowiązanie dla wielu kolejnych pokoleń. Z warszawskiego cmentarzyska dociera jeszcze dzisiaj szept, że nie można się poddać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pod wymownym tytułem „Strzały z Różańca” znajdujemy na szpaltach „Niedzieli” niesamowite informacje dotyczące życia religijnego podczas Powstania Warszawskiego. To pasjonująca opowieść o wspaniałych dziewczętach z Marią Okońską na czele, które postanowiły porwać do modlitwy całą walczącą Warszawę. I rzeczywiście – stolica padła na kolana. Już od Grunwaldu widoczna jest prawidłowość polskiej historii, że w parze z czynem zbrojnym idzie zawsze modlitwa narodu. Czytamy też w „Niedzieli” o łzach spadających na klawisze fortepianu, gdy w powstańczej Warszawie chłopak albo dziewczyna zasiadali do instrumentu i grali tanga, fokstroty czy... „Warszawiankę”, aby skrócić denerwujące czekanie, z butelkami benzyny, na zbliżającego się wroga.

Reklama

Bliżej nas jest inny groźny punkt zapalny – na granicy rosyjsko-ukraińskiej. Po zestrzeleniu, prawdopodobnie przez prorosyjskich separatystów, malezyjskiego samolotu pasażerskiego dziennikarze przypominają katastrofę z 10 kwietnia 2010 r., w której zginęła elita polskiego narodu z prezydentem RP. Ostrzegają przed ewentualnością powtórzenia się sytuacji, jaka zaistniała po tragedii smoleńskiej. Czarne skrzynki i tym razem mogą trafić do Rosji, chociaż władze samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej wyraziły gotowość przekazania ich międzynarodowym ekspertom. Brytyjski premier David Cameron skrytykował niektóre państwa członkowskie UE za opieszałość. Sekretarz stanu USA John Kerry wyraził oburzenie, że separatyści odmawiają śledczym i obserwatorom OBWE pełnego dostępu do miejsca katastrofy.

Faktem jest, że zestrzelenie malezyjskiego samolotu wprowadza sprawę wschodniej Ukrainy na forum międzynarodowe, to przełomowy moment. Może się okazać, że ta katastrofa zatrzyma plany prezydenta Putina związane z wejściem na Ukrainę i obnaży jego prawdziwą twarz. Świat teraz patrzy Rosji na ręce.

2014-07-22 12:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy chrześcijanie mają znowu zejść do katakumb...

Niedziela Ogólnopolska 48/2015, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Bożena Sztajner/Niedziela

Kilka dni po paryskich zamachach z 13 listopada 2015 r. serwis Polskiej Agencji Prasowej podaje: „W Brukseli i w całym regionie stołecznym podniesiono do najwyższego stopień zagrożenia terrorystycznego. W mieście wstrzymano ruch metra”. – Rada dla ludności jest oczywista: unikać miejsc, gdzie zbierają się ludzie, takich jak centra handlowe, koncerty i publiczne środki transportu – wyjaśnia rzecznik rządowego centrum kryzysowego. Aż nie chce się wierzyć, że w takim świecie przyszło nam teraz żyć. To jest „trzecia wojna światowa w kawałkach” – twierdzi papież Franciszek, czyli niewypowiedziana wojna prowadzona poza polem bitwy. W różnych częściach świata giną niewinni ludzie i nikt nie wie, kiedy nastąpi kolejny atak ze strony tzw. Państwa Islamskiego. Rodzi się pytanie: Czy chrześcijanie, tak jak w pierwszych wiekach, mają znowu zejść do katakumb? Trzeba już wprost mówić, że nastąpiło ostre starcie kultur. Europę może uratować tylko powrót do jej chrześcijańskich korzeni. Jeżeli Stary Kontynent nie zaprosi znów do siebie Pana Boga, to Jego miejsce zajmie islam, a Biblię zastąpi Koran. Z niemałym zdziwieniem czytam przypomniany teraz w mediach cytat sprzed kilku miesięcy z wypowiedzi niemieckiej kanclerz Angeli Merkel: „Boicie się islamizacji, zacznijcie chodzić do kościoła. Krzewmy dziś ponownie tradycję, by chodzić na nabożeństwa i trzymać się Biblii. (...) Miejmy odwagę powiedzieć, że jesteśmy chrześcijanami”.
Nasz autor na łamach najnowszej „Niedzieli” w tekście pod celnym tytułem „Uwiedziona Europa” przeprowadza analizę sytuacji po atakach terrorystycznych w Paryżu. Zauważa, że Europa wyrosła z Krzyża Chrystusowego, ale obecnie coraz bardziej zatraca swoją chrześcijańską tożsamość i skazuje się na śmierć w eleganckim świecie laickości, w którym liczą się dzikie wyścigi popularności celebrytów, wysokie notowania wśród konkurencyjnych domów mody czy modeli samochodów. A tymczasem „Starsza Pani Europa wydaje się być wewnętrznie pogubiona, nie wie, kim jest, ani dokąd zmierza”. Gdy przeglądam zdjęcia po paryskich krwawych zamachach, ze zdziwieniem zauważam, że w miejscach zbiorowej pamięci o ofiarach terroru pośród zniczy i kwiatów żałobnicy zostawiają butelki z markowym winem „Bourgogne”, słynne francuskie sery czy bagietki. Można to odczytać jako sygnał z zachodniego zlaicyzowanego świata. A „Starsza Pani Europa co chwilę upiększa zniszczoną twarz kolejną dawką pudru tolerancji i haseł pełnych humanistycznych odniesień, ale tak naprawdę Europa wymaga duchowego odnalezienia siebie i swojej chrześcijańskiej tożsamości”. Pozostaje nam wołanie: „Europo, wracaj do Boga”.
Właśnie rozpoczyna się Adwent. Wkrótce papież Franciszek otworzy Święty Rok Miłosierdzia. Dzieje się to w bardzo niebezpiecznym czasie. Kard. Pietro Parolin w rozmowie z francuskim dziennikiem katolickim „La Croix” otwarcie stwierdza, że Watykan z powodu swojego religijnego znaczenia może stać się celem ataku terrorystów. To przecież światowa stolica katolicyzmu. Trzeba jednak mieć świadomość, że wobec zamachów terrorystycznych w Paryżu rozpoczynający się 8 grudnia Święty Rok Miłosierdzia nabiera wyjątkowego znaczenia. Zanurzenie się teraz głęboko w Bożym Miłosierdziu „to właściwa odpowiedź na terror, aby znaleźć pojednanie” – zauważa ks. Federico Lombardi SJ. To dla wystraszonej ludzkości ratunek, to czas szczególnej łaski.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: 16 maja główne obchody ku czci patrona Polski św. Andrzeja Boboli

2024-05-09 21:57

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Monika Książek

Główne obchody ku czci św. Andrzeja Boboli, patrona Polski i metropolii warszawskiej, odbędą się 16 maja. Mszę św. z tej okazji w sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Warszawie o godz. 18.00 odprawi metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.

W sanktuarium św. Andrzeja Boboli na Mokotowie, które ma charakter narodowy, spoczywają zachowane w całości relikwie tego męczennika.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

2024-05-09 22:01

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Dlaczego świat nie jest doskonały? Skąd bierze się w nas ciągła tęsknota za sprawiedliwością?

W tej atmosferze pełnej napięcia poznamy także historię mnicha, który podjął desperacką próbę ucieczki z klasztoru, ale niewytłumaczalna siła wciąż przyciągała go z powrotem. Czyżby sekretem była kartka pergaminu z tajemniczym napisem?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję